Nowe przepisy zakładają, że karom nie będzie podlegał ten, kto przekraczałby granice obrony koniecznej, odpierając zamach, polegający na wdarciu się do mieszkania, lokalu, domu, albo przylegającego do nich ogrodzonego terenu lub odpierając zamach, poprzedzony wdarciem się do tych miejsc, chyba że przekroczenie granic obrony koniecznej było rażące – czyli sposób obrony lub użyte środki nie byłyby odpowiednie do zagrożenia wynikającego z zachowania napastnika.
– Nie popełnia przestępstwa, kto w obronie koniecznej odpiera bezpośredni, bezprawny zamach na jakiekolwiek dobro chronione prawem – tak można było przeczytać w kodeksie karnym. Oznaczało to, że "w razie przekroczenia granic obrony koniecznej, w szczególności, gdy sprawca zastosował sposób obrony niewspółmierny do niebezpieczeństwa zamachu, sąd może zastosować nadzwyczajne złagodzenie kary, a nawet odstąpić od jej wymierzenia".
Zmiana wejdzie w życie po upływie 14 dni od ogłoszenia.
Prezydent Andrzej Duda podpisał także ustawę o rynku mocy, nowelizacje ustawy o zakazie propagowanie komunizmu, a także ustawę o dystrybucji ubezpieczeń.