O śmierci reżysera Janusza Majewskiego poinformowało Stowarzyszenie Filmowców Polskich (SFP) w mediach społecznościowych. Wybitny polski filmowiec miał 92 lata.
"Z ogromnym smutkiem informujemy, że dziś w nocy zmarł Janusz Majewski. Jeden z najbardziej znanych, cenionych i popularnych polskich reżyserów filmowych. Mistrz kina gatunkowego, scenarzysta, pisarz, wykładowca akademicki" – czytamy w oświadczeniu.
Nie żyje Janusz Majewski. Był wybitnym polskim reżyserem
Jak przypomina Stowarzyszenie Filmowców Polskich, Janusz Majewski był laureatem Nagrody Specjalnej "Platynowe Lwy" za całokształt twórczości na 41. Festiwalu Filmowym w Gdyni w 2016 roku, a także Nagrody Stowarzyszenia Filmowców Polskich za wybitne osiągnięcia artystyczne i wkład w rozwój polskiej kinematografii oraz Polskiej Nagrody Filmowej "Orzeł" za Osiągnięcia Życia.
Majewski przez wiele lat pełnił funkcję prezesa Stowarzyszenia Filmowców Polskich i był mocno zaangażowany w sprawy polskiego środowiska filmowego.
Zmarł słynny reżyser. Z czego słynął?
Janusz Majewski zrealizował m.in. takie filmy jak "Zbrodniarz, który ukradł zbrodnię" (1969), „"Lokis" (1970), "Zazdrość i medycyna" (1973), "Zaklęte rewiry" (1975), "Sprawa Gorgonowej" (1977), "Lekcja martwego języka" (1979), "C.K. Dezerterzy" (1985), "Excentrycy, czyli po słonecznej stronie ulicy" (2015). Niezwykłą popularność przyniósł Januszowi Majewskiemu serial telewizyjny "Królowa Bona" (1980).
"Janusz Majewski bardzo cenił sobie spotkania z publicznością, która kochała go i licznie uczestniczyła w Jego przeglądach, retrospektywach oraz spotkaniach autorskich. W październiku 2023 roku Stowarzyszenie Filmowców Polskich zorganizowało cieszącą się wielką popularnością retrospektywę Janusza Majewskiego, w której uczestniczył osobiście, każdego dnia. W listopadzie był zaś gościem Romana Polańskiego na przeglądzie jego filmów w kinie Kultura" – czytamy w dalszej części wspomnienia opublikowanego przez Stowarzyszenie Filmowców Polskich na Facebooku.
Czytaj też:
Ujawniono przyczynę śmierci Sinead O'Connor. Są wyniki sekcji zwłokCzytaj też:
"Nauczył mnie odwagi". Słynna aktorka żegna ks. Isakowicza-Zaleskiego