Schetyna: W PiS nie przyjmują do wiadomości, że przegrali wybory

Schetyna: W PiS nie przyjmują do wiadomości, że przegrali wybory

Dodano: 
Grzegorz Schetyna (PO)
Grzegorz Schetyna (PO) Źródło: PAP / Rafał Guz
Prezydent nie sparaliżuje działań koalicji, może próbować zatrzymywać niektóre projekty – ocenił Grzegorz Schetyna.

Senator Koalicji Obywatelskiej gościł w czwartek w programie „Sedno sprawy” Radia Plus. Prowadzący Jacek Prusinowski pytał o bieżące wydarzenia polityczne, w tym sprawę skazanych przez sąd polityków PiS, zamieszanie w Prokuraturze Krajowej po decyzjach kadrowych ministra Bodnara oraz narastający konflikt koalicji z prezydentem.

Schetyna: PiS nie przyjmuje do wiadomości wyniku wyborów

Schetyna twierdził, że prokurator Barski nie przyjmuje do wiadomości decyzji Bodnara, na co Prusinowski wtrącił, że to ustawa nie przewiduje takiego trybu zmiany. Polityk KO odparł, że o tym ostatecznie zdecyduje sąd. – Ja jestem zwolennikiem przekazywania władzy, zwolennikiem demokracji. Kto wygrywa wybory, ten przejmuje władzę, kto przegrywa, ten oddaje władzę. Tak było w 2007 roku, tak było w 2015. A PiS nie przyjmuje tego do wiadomości. Nie przyjmują do wiadomości, że przegrali wybory – powiedział Schetyna.

– Uważam, że sprawa jest bardzo poważna i my dzisiaj musimy jako formacja, koalicja demokratyczna przywrócić Polskę do normalności. Polskie państwo znowu musi być normalne, czyli muszą normalnie funkcjonować prokuratury i sądy. One będą decydować o tym, kto za złamanie prawa, za popełnione przestępstwa odpowie i w jaki sposób – powiedział Grzegorz Schetyna.

Relacje koalicji z prezydentem

Pytany o stosunki polityczne koalicji z prezydentem Dudą, polityk jest umiarkowanym optymistą. – Zatrzymać koalicji nie można, można utrudnić. Jest pytanie czy prezydent będzie chciał budować jakieś relacje czy to będzie prezydentura w tango totalnej odmowy. Sparaliżować nie [nasze działania], może próbować zatrzymywać niektóre projekty, ale można je przecież omijać. Nie wszystko musi być prowadzone drogą ustawową, ja mówię o wariancie złej współpracy i koabitacja powinna być jednak pozytywna i brać pod uwagę to, że pracujemy wspólnie na rzecz naszych obywateli. Mam nadzieję, że prezydent będzie to rozumiał – powiedział Schetyna.

– Mam nadzieję, że prezydent Duda będzie podzielał nasze zdanie, że trzeba to po prostu zrobić, żeby telewizja publiczna była znowu publiczna, a nie partyjna. Żeby prokuratura nie była partyjna, tylko zajmowała się ściganiem przestępców bez względu na ich przekonania polityczne – oznajmił Schetyna.

Czytaj też:
Tusk: W obozie PiS-u ludzie wstydzą się tego, co działo się w mediach publicznych
Czytaj też:
"Wielki skandal". Kaczyński o budżecie

Źródło: Sedno Sprawy Radia PLUS, YouTube / 300 Polityka
Czytaj także