Polacy przegrali mecz przed własną publicznością na stadionie we Wrocławiu. Zwycięska bramka padła w 62 minucie spotkania. Zdobył ją po rzucie karnym Victor Moses. „Jedenastkę” zasądzono po faulu Marcina Kamińskiego.
Część zawodników i dziennikarzy zwracała uwagę, że sytuacja z odgwizdanym faulem była wyjątkowo kontrowersyjna. – Wiadomo, że Nigeria ma w swoich szeregach naprawdę dobrych zawodników. Wykorzystali sytuację, która chyba nie powinna być odgwizdana. Pytałem sędziów o tę sytuację. W Premier League każdy zawodnik ma jakąś swoją opinię. Victor Moses zawsze szuka kontaktu i chciałem wiedzieć, jak arbiter widział tę sytuację – stwierdził Łukasz Fabiański.
– Wierzę, że będziemy perfekcyjnie przygotowani do mundialu – przekonywał trener Adam Nawałka przed piątkowym meczem z Nigerią. Niektórzy komentatorzy sportowi przekonywali, że towarzyski pojedynek z reprezentacją Nigerii ma przygotować Polską kadrę na Mundial, a w szczególności na spotkanie z Senegalem. Jeżeli to prawda, to wczorajszy mecz pokazał, że przed podopiecznymi Nawałki jeszcze dużo pracy.
– Ta wygrana była dla nas bardzo ważna. Polska ma wielu świetnych zawodników, którzy szczególnie groźnie atakowali po stracie gola, ale my pokazaliśmy dzisiaj więcej charakteru – mówił Moses po meczu.
Czytaj też:
Nawałka wysłał ligowe powołania na mecze z Nigerią i Koreą Południową
Czytaj też:
Będą nowe koszulki reprezentacji?