Kobiety żądają dostępu do diakonatu. Będą protesty w Rzymie?

Kobiety żądają dostępu do diakonatu. Będą protesty w Rzymie?

Dodano: 
Papież Franciszek i bp Kościoła Szwecji ks. Antje Jackelén
Papież Franciszek i bp Kościoła Szwecji ks. Antje Jackelén Źródło: PAP / ETTORE FERRARI
Wiele kobiet wyraziło swoje oburzenie po tym, jak podczas Synodu zapowiedziano, że nie będzie diakonatu kobiet.

Od dłuższego czasu wiele mówiło się o dopuszczeniu kobiet do sprawowania posługi kapłańskiej. Są środowiska, które wręcz domagają się tego ze strony Kościoła.

Synod o synodalności na temat diakonatu kobiet

Kilka dni przed rozpoczęciem Synodu o synodalności papież Franciszek miał spotkać się z kobietami, które chcą dostępu do święceń kapłańskich. Casey Stanton, jedna z kobiet uczestniczących w spotkaniu, podkreśliła, że Kościół jest wdzięczny za podjęty proces synodalny, który "umożliwił wspólne marzenia o tym, co jest w Kościele możliwe". Jednym z tych marzeń, jak wskazała Stanton, jest "prorocki, synodalny diakonat".

Tymczasem na rozpoczętym kilka dni temu Synodzie padły już słowa odmowy. Podczas obrad przedstawiono wyniki prac grup roboczych, które analizowały problemy wyłonione podczas procesu synodalnego. Wyniki grupy, która zajmowała się diakonatem kobiet przedstawił szef watykańskiej Dykasterii Nauki Wiary, kard. Victor Manuel Fernandez. Podkreślił on, że na podstawie wyników pracy dwóch grup, nie ma zgody Magisterium na dostęp kobiet do diakonatu. Zapewnił przy tym, że kierowana przez niego dykasteria zajmie się analizą relacji między władzą wynikającą z sakramentu a posługami ludzi świeckich.

"Produktywna wściekłość", czyli protesty "katolickich feministek"

Teraz "katolickie feministki" chcą protestować w Rzymie. – Nie widzę w Watykanie woli zajęcia się na poważnie kwestią kobiet na urzędach kościelnych – wskazała europejska szefowa grupy reformistycznej Catholic Women’s Council (Katolicka Rada Kobiet – przyp. red.) Regina Franken. Dodała, że "kobiety nie są gotowe się z tym pogodzić". Jak zapowiedziała działaczka, można spodziewać się, żefrustracja tej grupy przemieni się teraz w "produktywną wściekłość". W praktyce ma to oznaczać protesty kobiet.

Katolica Rada Kobiet zapowiedziała w najbliższych dniach szereg akcji protestacyjnych. – Chcemy uwidocznić zarówno w Rzymie jak i w mediach społecznościowych, z jaką strategią i manipulacyjną taktyką kobiety są traktowane w Kościele – przekonywała przewodnicząca Catholic Women’s Council.

Czytaj też:
Radykalna przebudowa Kościoła jest w toku. Wpływowy kardynał zdradza plany
Czytaj też:
Ks. Bortkiewicz: Na Synodzie nie będzie tego, czego chcą media liberalne

Źródło: PCh24.pl / katholisch.de
Czytaj także