Bodnar reaguje na zarzuty Tuska. Pisze o "państwie demokratycznym"

Bodnar reaguje na zarzuty Tuska. Pisze o "państwie demokratycznym"

Dodano: 
Minister sprawiedliwości, prokurator generalny Adam Bodnar podczas wypowiedzi dla mediów
Minister sprawiedliwości, prokurator generalny Adam Bodnar podczas wypowiedzi dla mediów Źródło: PAP / Paweł Supernak
Dajmy prokuraturze pracować! – zaapelował Adam Bodnar, odnosząc się do rozliczeń rządów Prawa i Sprawiedliwości. "W państwie demokratycznym to wszystko musi trochę trwać" – dodał minister sprawiedliwości.

Obietnica rozliczenia rządów PiS za rzekome nieprawidłowości, do których miało dochodzić w latach 2015-2023, była jednym z postanowień umowy koalicyjnej, zawartej 10 listopada 2023 r. przez Koalicję Obywatelską, Polskę 2050, Polskie Stronnictwo Ludowe i Nową Lewicę. W środę wieczorem do obietnicy tej odniósł się za pośrednictwem mediów społecznościowych Donald Tusk.

"Rozliczanie PiS postępuje wolniej, bo nie wszyscy w Koalicji zrozumieli, że bez rozliczenia nie będzie naprawy Rzeczpospolitej" – stwierdził szef rządu i dodał: "I jeśli się wreszcie nie ogarną, sami zostaną przez ludzi rozliczeni". Podczas czwartkowej konferencji premier wyjaśnił, że zarzutów tych nie skierował pod adresem żadnego z koalicjantów. – Ja oczekuję przede wszystkim od moich urzędników, od służb, aby działały tutaj z większą determinacją, z większą energią i to dotyczy całego państwa, ale także politycznych liderów – tłumaczył i zapowiedział: "Nawet jeśli to tempo jest niezadowalające, to ja nie odpuszczę na pewno tej kwestii".

Minister sprawiedliwości podsumowuje rozliczenia PiS

Do kwestii rozliczeń postanowił odnieść się minister sprawiedliwości Adam Bodnar, który w czwartek zamieścił na platformie X "krótkie podsumowanie":

"Fundusz Sprawiedliwości – kilkanaście osób z zarzutami w tym wiceministrowie M. Woś i M.Romanowski, urzędnicy, a także niektórzy 'beneficjenci'.

Afera RARS – 8 osób z zarzutami, w tym były prezes agencji.

R. Czarnecki – z zarzutami (kilometrówki).

Afera hejterska – 4 sędziów w procedurze uchylenia immunitetu.

NCBiR – kilkadziesiąt osób z zarzutami, w tym członkowie byłego kierownictwa.

Collegium Humanum – kilkadziesiąt osób z zarzutami, w tym były rektor.

Afera 'zegarkowa' w MON – akt oskarżenia wobec 2 osób.

Granatnik w KGP – zarzuty dla byłego Komendanta Głównego Policji.

Afera wizowa – zarzuty dla 9 osób, w tym byłego wiceministra P. Wawrzyka.

6 polityków – R.Wilk, Ł.Mejza, M.Wąsik, M.Kamiński, G.Braun, M.Dworczyk – w procedurze uchylenia immunitetu".

Bodnar apeluje: Dajmy prokuraturze pracować!

W dalszej części swojego wpisu Bodnar wymienił setki zawiadomień, dziesiątki śledztw, kilka zespołów śledczych. Wspomniał też o intensywnej współpracy z sejmowymi komisjami śledczymi. "Trudna do zliczenia ilość podejmowanych czynności" – wskazał.

Szef resortu sprawiedliwości podkreślił, że każdy miesiąc przynosi nowe wiadomości, a widać już że grudzień nie będzie pod tym względem wyjątkiem. "Dajmy prokuraturze pracować!" – zaapelował, po czym dodał że sprawach tych kolejności jest następująca: śledztwo, dowody, zarzuty, akt oskarżenia, proces, wyrok.

"W państwie demokratycznym to wszystko musi trochę trwać" – podsumował.

Czytaj też:
Tusk: Tej kwestii na pewno nie odpuszczę
Czytaj też:
"Teatr i zemsta". Hołownia odpowiada na pretensje Tuska
Czytaj też:
"Niesprawiedliwe i mącące". Burza po wpisie Tuska

Opracowała: Anna Skalska
Źródło: DoRzeczy.pl / X
Czytaj także