"Ciągnie za wąsy kocury z Nowogrodzkiej". Duda bierze odwet na Kaczyńskim?

"Ciągnie za wąsy kocury z Nowogrodzkiej". Duda bierze odwet na Kaczyńskim?

Dodano: 
Prezydent RP Andrzej Duda (P), prezes PiS Jarosław Kaczyński (2L) oraz Ryszard Terlecki (L) na sali sejmowej
Prezydent RP Andrzej Duda (P), prezes PiS Jarosław Kaczyński (2L) oraz Ryszard Terlecki (L) na sali sejmowej Źródło: PAP / Radek Pietruszka
Prezydent Andrzej Duda ma celowo irytować polityków Prawa i Sprawiedliwości odmawiając wsparcia Karola Nawrockiego w wyborach prezydenckich.

Andrzej Duda przyjął w czwartek w Pałacu Prezydenckim posłów Konfederacji: Sławomira Mentzena oraz Przemysława Wiplera. W spotkaniu uczestniczyli również szef gabinetu prezydenta Marcin Mastalerek oraz doradca prezydenta Łukasz Rzepecki.

Kancelaria Prezydenta poinformowała, że rozmowa dotyczyła stanu "procesów demokratycznych w Polsce w kontekście m.in. konsekwencji nieuznawania przez rząd i niektórych przedstawicieli najważniejszych instytucji państwowych Izby Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych Sądu Najwyższego".

Duda celowo irytuje PiS?

Jak twierdzi Onet, politycy Prawa i Sprawiedliwości nie są zadowoleni z faktu, że prezydent spotkał się z kandydatem Konfederacji. W partii panuje przekonanie, że Andrzej Duda powinien zdecydowanie poprzeć Karola Nawrockiego, który choć jest kandydatem obywatelskim, to jednak uzyskał rekomendację PiS. Warto przypomnieć, że prezydent spotkał się z prezesem IPN już 5 grudnia. Jak jednak twierdzą źródła portalu, rozmowa miała charakter raczej kurtuazyjny, podczas gdy z Mentzenem Duda rozmawiał o kwestiach dotyczących polityki wewnętrznej i zewnętrznej. Jak wiadomo, Nawrocki i Mentzen rywalizują o podobny elektorat.

"Pałac Prezydencki bierze odwet za to, że Jarosław Kaczyński, wybierając kandydata PiS na prezydenta, zignorował głowę państwa. Nowogrodzka niczego nie konsultowała z prezydentem, choć mogła np. zapytać, co sądzi i w jaki sposób mógłby się zaangażować w kampanię kandydata PiS" – czytamy na portalu.

– Duda ciągnie za wąsy te stare kocury z Nowogrodzkiej, w tym samego Jarosława Kaczyńskiego i sztab Karola Nawrockiego – mówi jeden z rozmówców Onetu z otoczenia prezydenta.

Przypomnijmy, że wybory prezydenckie odbędą się w maju 2025 r. Ich dokładny termin marszałek Sejmu Szymon Hołownia ma podać 8 stycznia.

Czytaj też:
Kaczyński skomentował pomysł Giertycha ws. wyborów. "Mówiąc wprost - bezprawie"
Czytaj też:
"Dostałem bardzo długiego SMS-a". Premier o korespondencji z prezydentem

Źródło: Onet.pl
Czytaj także