Według sondażu exit poll, przeprowadzonego przez IPSOS dla TVP, TVN i Polsatu, kandydat Koalicji Obywatelskiej uzyskał w skali całego kraju 50,3 proc., natomiast Karol Nawrocki – 49,7 proc. Z kolei według badania late poll tej samej pracowni, na prowadzenie wysunął się już kandydat popierany przez PiS z 50,7 proc. poparcia. W tym sondażu reprezentant KO otrzymał 49,3 proc. głosów.
Kwaśniewski: Ostateczny wynik ogłosi PKW
Do wyników exit poll odniósł się na antenie TVN24 były prezydent Aleksander Kwaśniewski.
– Cieszę się, że na ekranach pokazał się taki wynik, bo gdyby pokazał się odwrotny, to byłoby bardzo smutno. Myślę, że Rafał Trzaskowski ma szansę wygrać, ale radziłbym wstrzymać się z entuzjazmem – mówiła była głowa państwa, jeszcze przed podaniem wyników late poll.
– Dla mnie ostatecznym momentem będą wyniki ogłoszone przez PKW. Myślę, że to się stanie jutro po południu – dodał.
Były prezydent: Nawrocki z natury jest chuliganem
Aleksander Kwaśniewski zwrócił uwagę na wyzwanie, jakie stoi przed nowym prezydentem, a jest nim zasypywanie podziałów.
– Podziały są głębsze od wielu lat. Na polaryzację grają dwie główne partie. Jeśli gra się na tę polaryzację, tym bardziej jesteśmy podzieleni. Wzrost frekwencji był jednym z nielicznych pozytywnych efektów tej polaryzacji. Ludzie głosują, bo chcą, żeby stanęło na ich stronie – zauważył były prezydent.
– Moim zdaniem bardziej odpowiedni charakter do budowania wspólnoty ma Rafał Trzaskowski niż Karol Nawrocki, który z natury jest chuliganem, bojownikiem, bardzo zresztą jednostronnym, bo związanym z PiS-em i Jarosławem Kaczyńskim – stwierdził Kwaśniewski. – Rafał Trzaskowski jest człowiekiem dużo bardziej umiarkowanym, dużo bardziej otwartym, wywodzi się ze środowisk kultury, gdzie ludzi różnych było bardzo dużo. Myślę, że charakterologicznie do takiej roli jest przygotowany – dodał.
Wyniki w poszczególnych województwach
Według wyników exit poll, Rafał Trzaskowski zwyciężył w dziesięciu województwach: zachodniopomorskim, pomorskim, warmińsko-mazurskim, lubuskim, wielkopolskim, kujawsko-pomorskim, mazowieckim, dolnośląskim, opolskim i śląskim.
Natomiast Karol Nawrocki triumfował w sześciu województwach: podlaskim, lubelskim, łódzkim, świętokrzyskim, małopolskim i podkarpackim.
Jak wskazuje badanie, kandydat Koalicji Obywatelskiej zwyciężył w miastach, uzyskując – w zależności od ich wielkości – od 52,8 do 67,8 proc. głosów. Natomiast na wsi wygrał kandydat popierany przez Prawo i Sprawiedliwość z poparciem 63,4 proc.
Czytaj też:
Okrzyki radości w sztabie PiS. "Z piekła do nieba"Czytaj też:
Polityk PO boi się "manewru Trumpa"
