NOTATNIK MALKONTENTA Kiedy zdarza mi się użyć słowa „elita” w sensie czysto opisowym, spotykam się z protestami odbiorców, którzy oburzają się, że elit to już od dawna nie ma.
Że wytępili nam je Niemcy i Rosjanie, a potem działający w imieniu tych ostatnich komuniści. Gdyby rozumieć pojęcie elity jako wartościujące – byłoby tak faktycznie. A jednak elity przecież są, jeżeli chcemy opisać polskie społeczeństwo z socjologicznego punkt widzenia.
© ℗
Materiał chroniony prawem autorskim.
Wszelkie prawa zastrzeżone.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Do Rzeczy.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Do Rzeczy.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.
