Według informacji przekazanych przez Straż Graniczną w mediach społecznościowych, 23 lipca na granicy z Niemcami skontrolowano prawie 6,8 tys. osób i ponad 3,5 tys. środków transportu. Funkcjonariusze straży granicznej odmówili wjazdu 5 osobom. Z kolei na granicy z Litwą kontrole objęły prawie 6,9 tys. osób i ponad 4,3 tys. środków transportu. Odmówiono wjazdu 3 osobom.
19 migrantów wdarło się do Polski. Są poszukiwani przez służby
Z kolei na granicy z Białorusią odnotowano prawie 110 prób nielegalnego przedostania się do Polski. "Wobec 19 osób prowadzone są czynności w celu ich ujęcia. Za pomocnictwo zatrzymano 4 osoby" – przekazała w czwartek w komunikacie Straż Graniczna.
Wciąż trwają poszukiwania migrantów, którym udało się przedostać do naszego kraju.
Kontrole na granicach
Od 7 lipca Polska tymczasowo przywróciła kontrole na granicach z Niemcami i Litwą. Kontrole są prowadzone wyrywkowo, na wjeździe do kraju.
Szef MSWiA i koordynator służb specjalnych Tomasz Siemoniak zapowiedział w środę w programie "Fakty po Faktach" TVN24, że kontrole na granicach z Niemcami i Litwą zostaną przedłużone. Początkowo miały obowiązywać do 5 sierpnia. – Wprowadziliśmy je na 30 dni, bo tak mówi kodeks graniczny Schengen. Na tyle można je wprowadzić pierwszą decyzją. Na pewno będą przedłużane – oświadczył ustępujący minister spraw wewnętrznych i administracji.
Siemoniak poinformował, że do tej pory zatrzymano ponad 70 osób. – To pokazało skuteczność naszej Straży Granicznej – podkreślił. Jak zaznaczył, wśród zatrzymanych są "osoby niebezpieczne", między innymi przemytnicy ludzi. – Wśród zatrzymanych nielegalnych imigrantów w ciągu ostatniego półtora roku zdarzały się osoby, które miały powiązania ze strukturami, które są traktowane jako powiązane z terroryzmem – mówił koordynator służb specjalnych.
Polecamy Państwu „DO RZECZY+”
Na naszych stałych Czytelników czekają: wydania tygodnika, miesięcznika, dodatkowe artykuły i nasze programy.
Zapraszamy do wypróbowania w promocji.
