Ekościema pod lupą UOKiK. Duże firmy kurierskie z zarzutami greenwashingu

Ekościema pod lupą UOKiK. Duże firmy kurierskie z zarzutami greenwashingu

Dodano: 
Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów (UOKiK), zdjęcie ilustracyjne
Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów (UOKiK), zdjęcie ilustracyjne Źródło: PAP / Leszek Szymański
Allegro, DHL, DPD i InPost usłyszały zarzuty wprowadzania konsumentów w błąd. Chodzi o stosowanie greenwashingu, czyli fałszywych deklaracji ekologicznych.

Allegro, DHL, DPD i InPost usłyszały zarzuty wprowadzania konsumentów w błąd w związku ze stosowaniem tzw. greenwashingu, czyli fałszywych lub przesadzonych deklaracji ekologicznych. Jak informuje Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów (UOKiK), firmy mogły manipulować przekazami reklamowymi, wykorzystując "zielone" hasła i symbole, które nie miały pokrycia w rzeczywistości.

Jeśli zarzuty się potwierdzą, każdej z firm grozi kara finansowa w wysokości do 10 proc. rocznego obrotu za każdą zakwestionowaną praktykę.

Drzewa sadzone tylko symbolicznie

W ramach promowanej od 2023 roku kampanii "Sadzimy drzewa za odbiór przesyłek w Allegro One", firma deklarowała sadzenie jednego drzewa za każde 10 paczek odebranych przez klienta z paczkomatu. Jednak – jak ustalił UOKiK – w 2024 roku wprowadzono nowy warunek: aby drzewo zostało posadzone "w imieniu" użytkownika, konieczne było złożenie internetowej dedykacji w ciągu 30 dni.

Co więcej, część drzew sadzono z wyprzedzeniem, a następnie symbolicznie przypisywano je klientom – niezależnie od ich rzeczywistych działań. W efekcie konsumenci mogli być przekonani, że mają realny wpływ na środowisko, mimo że ich wybory nie prowadziły do nowych nasadzeń. UOKiK postawił Allegro 2 zarzuty wprowadzania konsumentów w błąd.

ECO w nazwie, ale niekoniecznie w praktyce

DHL promował swoje automaty odbioru paczek jako rozwiązanie ekologiczne, zachęcając klientów do korzystania z POP BOX-ów. Przekaz był prosty: wybierz odbiór w punkcie zamiast dostawy do domu – działasz na rzecz środowiska. Jednak, jak wskazuje UOKiK, skuteczność takiego rozwiązania zależy od wielu czynników: czy konsumenci faktycznie przychodzą po paczki pieszo, czy punkty są dostępne lokalnie, a przede wszystkim – jakim środkiem transportu dostarczane są przesyłki.

UOKiK ustalił, że flota DHL wciąż w dużej mierze opiera się na pojazdach spalinowych, a akcje ekologiczne – takie jak sadzenie drzew czy sprzątanie rzek – miały głównie charakter lokalny i incydentalny. Firma usłyszała 4 zarzuty związane z wprowadzaniem w błąd.

Paczkomat zamiast drzewa?

Również InPost znalazł się na liście firm podejrzanych o greenwashing. Hasła w stylu "jeden paczkomat dziennie redukuje tyle CO2, co 9 drzew rocznie" według UOKiK nie mają naukowego potwierdzenia. Automaty paczkowe nie pochłaniają dwutlenku węgla, a ich pozytywny wpływ środowiskowy może wystąpić tylko pod określonymi warunkami – np. gdy klienci przychodzą pieszo, a dostawy realizowane są przez niskoemisyjną flotę.

Dodatkowo, InPost udostępniał w aplikacji kalkulator śladu węglowego, którego wyliczenia opierały się na niepełnych danych – np. pomijając sposób odbioru paczki przez konsumenta. UOKiK wskazuje także na zjawisko tzw. ecoshamingu – czyli wywierania presji na klientach, by wybierali preferowane przez firmę opcje "dla dobra planety", nawet jeśli ich rzeczywisty wpływ na środowisko był znikomy. InPost otrzymał łącznie 3 zarzuty.

Czytaj też:
Ekspansja InPostu na Wyspach. Początek współpracy z gigantem
Czytaj też:
UOKiK bierze się za dużych operatorów telekomunikacyjnych. Chodzi o ceny usług


Polecamy Państwu „DO RZECZY+”
Na naszych stałych Czytelników czekają: wydania tygodnika, miesięcznika, dodatkowe artykuły i nasze programy.

Zapraszamy do wypróbowania w promocji.


Opracowała: Alina Piekarz
Źródło: UOKiK
Czytaj także