Niebezpieczny incydent na lotnisku w Balicach

Niebezpieczny incydent na lotnisku w Balicach

Dodano: 
Samolot linii Enter Air, zdjęcie ilustracyjne
Samolot linii Enter Air, zdjęcie ilustracyjne Źródło: PAP
Dziś około godziny 13:30 na lotnisku Kraków-Balice doszło do niebezpiecznego incydentu z udziałem samolotu czarterowego.

Maszyna przewoźnika AirExplore, wykonująca lot dla Enter Air na trasie z tureckiej Antalyi, podczas lądowania w ulewnym deszczu wypadła z pasa i zjechała na nieutwardzoną część lotniska.

Przewoźnik potwierdza: Nie ma poszkodowanych

Na pokładzie znajdowali się pasażerowie wracający z wakacji. Na szczęście nikomu nic się nie stało. Jak poinformował przewoźnik w oficjalnym komunikacie, akcja ewakuacyjna przebiegła bez zakłóceń. – Najważniejsze jest to, że wszyscy pasażerowie są bezpieczni. Opuszczają właśnie pokład samolotu schodami i zostaną przewiezieni do terminalu – przekazało biuro prasowe Enter Air.

"Dziś około godziny 14:00 samolot przewoźnika AirExplore, który wykonywał lot dla Enter Air na trasie Antalya-Kraków, podczas lądowania w bardzo trudnych warunkach pogodowych (ulewny deszcz), zjechał na nieutwardzoną część lotniska poza drogą kołowania. Najważniejsze: wszyscy pasażerowie są bezpieczni. Opuszczają właśnie pokład samolotu schodami i zostaną przewiezieni do terminalu. Zapewniamy ciągłość operacji – kolejne rejsy będą realizowane samolotami należącymi do floty Enter Air. Obecnie czekamy na działania służb lotniskowych, które usuną samolot z drogi kołowania" – poinformowały linie Enter Air w komunikacie opublikowanym w mediach społecznościowych.

facebook

Lotnisko zamknięte na kilka godzin

Tuż po incydencie lotnisko wstrzymało operacje lotnicze i zamknęło przestrzeń powietrzną nad Balicami. – Wszystkie nasze służby natychmiast podjęły działania na miejscu zdarzenia. Bezpieczeństwo pasażerów i załogi zawsze pozostaje priorytetem – poinformowała rzeczniczka krakowskiego lotniska. Według wstępnych informacji utrudnienia potrwają do godziny 18.00 w niedzielę. W tym czasie samoloty kierowane są na inne lotniska, m.in. do Katowic.

Przewoźnik zapewnia, że incydent nie wpłynie znacząco na realizację kolejnych rejsów. – Zapewniamy ciągłość operacji – kolejne loty będą wykonywane samolotami z floty Enter Air – zaznaczyła linia we wpisie na Facebooku. Na miejscu trwają działania mające na celu usunięcie maszyny z drogi kołowania. Dopiero po ich zakończeniu port lotniczy wróci do pełnej obsługi ruchu pasażerskiego.

Czytaj też:
Polska przestrzeń powietrzna naruszona. Reaguje szef Ryanaira
Czytaj też:
Celem rosyjskich dronów było lotnisko w Rzeszowie? Nowe informacje z Niemiec


Polecamy Państwu „DO RZECZY+”
Na naszych stałych Czytelników czekają: wydania tygodnika, miesięcznika, dodatkowe artykuły i nasze programy.

Zapraszamy do wypróbowania w promocji.


Opracowała: Alina Piekarz
Źródło: RMF 24 / Polsat News/ Facebook
Czytaj także