Kuczmierowski, służby i broń dla Ukrainy. Korneluk zabrał głos

Kuczmierowski, służby i broń dla Ukrainy. Korneluk zabrał głos

Dodano: 
Dariusz Korneluk
Dariusz Korneluk Źródło: PAP / Leszek Szymański
Media wskazują na wsparcie ze strony brytyjskich służb specjalnych, jakie miał otrzymać były szef RARS Michał Kuczmierowski. Do sprawy odniósł się prokurator krajowy Dariusz Korneluk.

Jak podaje Onet.pl, były prezes Rządowej Agencji Rezerw Strategicznych opuszczając Polskę nie bez powodu wybrał Londyn. – Może tam liczyć na ochronę angielskich służb specjalnych, którym pomagał w przerzucie broni do Ukrainy – mówią źródła portalu.

Od grudnia 2023 r. prokuratura prowadzi śledztwo w sprawie nieprawidłowości w Rządowej Agencji Rezerw Strategicznych. Dotyczy ono między innymi dopuszczenia się w okresie od lutego 2021 r. do listopada 2023 r. przekroczenia uprawnień i niedopełnienia obowiązków przez pracowników Agencji w celu osiągnięcia korzyści majątkowej. Mowa jest tu o "organizowaniu i procedowaniu zakupu towarów" dla RARS, a tym samym "działania na szkodę interesu publicznego". Do tej pory w śledztwie przedstawiono zarzuty m.in. byłemu prezesowi RARS Michałowi Kuczmierowskiemu oraz twórcy marki odzieżowej Red is Bad Pawłowi Sz.

Korneluk: To spekulacja dziennikarska

Do publikacji Onetu odniósł się w poniedziałek na antenie radia TOK FM prokurator krajowy Dariusz Korneluk.

– Z dużym zaskoczeniem zaznajomiłem się z treścią tego artykułu, traktuję to jako spekulację dziennikarską – powiedział.

– Od strony takiej merytorycznej, takiej prawdziwej pracy prokuratorskiej, nie mamy żadnych dowodów, materiałów, które by wskazywały na jakieś dziwne, inne zachowania innych służb specjalnych, które próbowałyby ingerować w toczący się proces ekstradycyjny. Jestem przekonany, że brytyjski wymiar sprawiedliwości w niedługim czasie podejmie decyzję – podkreślił Korneluk.

Ruszyła ekstradycja Kuczmierowskiego

W poniedziałek (22 września) przed sądem magistrackim gminy Westminster w Londynie rozpoczął się proces ekstradycyjny Michała Kuczmierowskiego. Zakończenie procesu zaplanowane jest na czwartek – poinformował Polską Agencję Prasową przedstawiciel sądu. Rozprawa dotyczy ważności nakazu ekstradycji, który został wydany jesienią ubiegłego roku przez polskie władze.

Były szef Rządowej Agencji Rezerw Strategicznych usłyszał w sierpniu 2024 r. zarzuty dotyczące udziału w zorganizowanej grupie przestępczej, niedopełnienia obowiązków i przekroczenia uprawnień w celu osiągnięcia korzyści majątkowej. Grozi mu za to 10 lat więzienia.

Na początku września ub.r. Kuczmierowski został zatrzymany w Londynie. Polska zwróciła się o jego ekstradycję. 10 lutego br. były szef RARS został zwolniony z aresztu po wpłaceniu kaucji. Nadal przebywa w Wielkiej Brytanii. Jego obrona starała się o wydanie listu żelaznego. Nie zgodził się jednak na to Sąd Okręgowy w Warszawie. Gdyby Kuczmierowski uzyskał list żelazny, to po powrocie do Polski nie zostałby aresztowany aż do prawomocnego zakończenia toczącego się przeciwko niemu postępowania.

Czytaj też:
To może być przełom w sprawie RARS. Ważna decyzja sądu
Czytaj też:
Kuczmierowski: Prezes NIK mści się na mnie za syna


Kup akcje Do Rzeczy S.A.
Odbierz roczną subskrypcję gratis!
Szczegóły: platforma.dminc.pl


Opracował: Aleksander Majewski
Źródło: Tok FM / Onet.pl, PAP, DoRzeczy.pl
Czytaj także