Wnuczka byłego premiera chce być wokalistką. We wrześniu ukończyła licencjat z grafiki artystycznej i od tego czasu zawiesiła edukację. Nagrywała covery i współpracowała z wykonawcami takich gatunków jak pop, rock czy rap.
Miller ma już konretne plany. – Idea jest taka, że zaczynamy od singla, również teledysku związanego z tym singlem. Jeżeli to się spodoba moim obserwatorom i fanom, to pójdziemy w album. W środowisku związanym z muzyką panuje zupełnie inny klimat. Czuję się bardziej sobą – mówi w rozmowie z Wideoportalem.
Tymczasem jej dziadek inaczej chyba wyobrażał sobie jej przyszłość. Media przypominają, że Leszek Miller chciał, by wnuczka m.in. wspierała go w kampanii wyborczej. Ona jednak wybrała inną drogę.
Czytaj też:
Jarosław Kurski: Jeżeli my przerżniemy, to się nie odbudujemy przez lataCzytaj też:
Ziemkiewicz: Broniarz jest postacią polityczną. ZNP jest związkiem politycznym