Węglowy imperializm
  • Rafał A. ZiemkiewiczAutor:Rafał A. Ziemkiewicz

Węglowy imperializm

Dodano: 
fot. zdjęcie ilustracyjne
fot. zdjęcie ilustracyjne Źródło: PAP / Andrzej Grygiel
Klimatyczny think tank CarbonTracker.org poinformował – oczywiście w tonie najwyższego oburzenia – że pięć azjatyckich krajów, Chiny, Indie, Indonezja, Wietnam i Japonia, już w tej chwili wytwarzających 80 proc. światowej emisji CO2, ignorując kompletnie „porozumienie paryskie”, buduje 600 nowych elektrowni węglowych.

Nie ma literówki, słownie: sześćset. Planowana moc: ponad 300 gigawatów. Dla porównania, w ostatnich 10 latach w Unii Europejskiej i Ameryce Północnej zamknięto, w ramach „ratowania planety”, elektrownie węglowe o łącznej mocy 24 GW. W tym naszą, świeżo zbudowaną Ostrołękę. A możliwe, że ten sam los spotka też wzięty przez klimatystów na cel Turów, bo Unia Europejska, emitująca w skali globu poniżej 10 proc. CO2, postanowiła stać się globalnym prymusem i zdekarbonizować kraje członkowskie w tempie ekspresowym.

Felieton został opublikowany w 28/2021 wydaniu tygodnika Do Rzeczy.

Źródło: DoRzeczy.pl
Czytaj także