Dzieje się tak częściowo dzięki skutkom ubocznym szczepionek opracowanych przez konkurencyjne firmy farmaceutyczne – podał w niedzielę "Financial Times".
Umowa z UE
Umowa przewiduje, że do 2023 roku Pfizer i Moderna dostarczą UE do 2,1 mld dawek szczepionek. Została ona wynegocjowana w tym roku, gdy okazało się, że preparaty tych koncernów są skuteczniejsze w walce z pandemią niż szczepionki firm Johnson & Johnson i AstraZeneca – podaje brytyjski dziennik.
Cena szczepionki Moderny w ramach kontraktu wzrośnie z 22,60 do 25,50 dol. za dawkę, a preparatu Pfizera – z blisko 18,40 do 23,14 dol. – podaje "FT", powołując się dobrze poinformowane źródła.
Koncerny zarobiły dużo więcej niż się spodziewały
W środę dziennik "Wall Street Journal" poinformował, że dzięki sprzedaży szczepionki na COVID-19 oraz innych leków dochody Pfizera za drugi kwartał 2021 roku prawie dwukrotnie przebiły prognozy analityków. Sama szczepionka przyniosła Pfizerowi 7,84 mld dol.
Amerykański gigant farmaceutyczny prognozuje, że w tym roku jego dochody ze sprzedaży tej szczepionki powinny osiągnąć 33,5 mld dol. przy założeniu, że firma dostarczy na rynek 2,1 mld dawek.
"FT" podaje, że sprzedaż szczepionki przyniesie Modernie 30 mld dol.
Komisja Europejska poinformowała, że ze względu na ewentualną konieczność podania trzeciej dawki szczepionki przeciw COVID-19 zastrzega sobie prawo do dostaw dodatkowych 1,8 mld dawek preparatu Pfizera.
We wtorek KE oznajmiła, że wszystko wskazuje na to, iż do końca lata uda się zaszczepić 70 proc. dorosłych mieszkańców Unii.
Czytaj też:
Interes pacjentów czy firm farmaceutycznych? Niedzielski: Jestem sceptycznyCzytaj też:
Nie zaszczepiłeś się, nie wyjdziesz z domu. Szokująca decyzja prezydenta FilipinCzytaj też:
"Kwestia wolnej woli". Prezydent Duda przeciwny przymusowym szczepieniom