Wcześniejsze doniesienia medialne wskazywały na to, że na początku 2022 roku mniej zarabiać będą również nauczyciele. Wiadomości przekazał we wtorek portal Salon24.pl.
"Polski Ład"
Z 1 stycznia zaczęły obowiązywać założenia "Polskiego Ładu", programu rządowego, który miał być odpowiedzią na kryzys wywołany pandemią koronawirusa w warstwie gospodarczo-społecznej. Politycy obozu władzy nie kryli również od początku, że projekt to jednocześnie początek ofensywy Zjednoczonej Prawicy.
Prawo i Sprawiedliwość szumnie ogłaszało obniżkę podatków dla nawet 18 mln obywateli. Na rozwiązaniach programu skorzystać też mieli emeryci. Wśród założeń znalazło się m.in. 30 tys. złotych kwoty wolnej od podatku oraz zwolnienia z drugiego progu podatkowego.
Poszkodowani policjanci
Jednak jak podają media, nie wszyscy mogą się cieszyć z nowych ustaw. Przez wejście w życie przepisów podatkowych poszkodowani mają być m.in. policjanci. – Sporo funkcjonariuszy dostało mniej i na stanowiskach wykonawczych, i kierowniczych, od 60-70 złotych po ponad 600 złotych. Jest spore oburzenie – miała powiedzieć Salonowi24 osoba związana z policyjnymi kręgami. Mundurowi mają zwracać uwagę na zmiany dotyczące wzrostu składki zdrowotnej.
Powyżej zarobków na poziomie 8 916 złotych brutto dany policjant dostanie 6 161,19 złotych lub 6 327,19 złotych przy zastosowaniu ulgi wobec 6 376,19 złotych. Najbardziej dotkliwie wyglądają wyliczenia dotyczące uposażenia funkcjonariusza przy zarobkach na poziomie 5 600 złotych brutto. Straty zaczynają się od 53 złotych, ale mogą wynosić nawet 549 złotych, jeżeli ktoś zarabia 12 000 złotych brutto.
Z kolei w przypadku niższych pensji u niektórych nauczycieli zdecydowało złożenie wniosku o niestosowanie ulgi dla klasy średniej (przy założeniu, że zarabiają więcej niż 5 700 złotych brutto).
Czytaj też:
"To nasz obowiązek". Maląg wskazała wyzwanie dla rządu na najbliższe lataCzytaj też:
Wicerzecznik PiS o pomysłach opozycji: Typowe bicie piany