"Wyjątkowość obecnej sytuacji i trudny do określenia horyzont czasowy zaburzeń na rynkach energetycznych i gazowych Unii Europejskiej powodują, że nie tylko obecnym sezonie grzewczym, ale również na okres wiosenny i letni 2022 roku ceny gazu pozostają na bardzo wysokim poziomie, co oznacza duże prawdopodobieństwo ponownych istotnych wzrostów cen zimą roku 2022 i utrzymania się ich w kolejnych latach" – napisał resort, wskazując na potrzebę przyjęcia przez rząd projektu ustawy o szczególnych rozwiązaniach służących ochronie odbiorców paliw gazowych w związku z sytuacją na rynku gazu.
"Biorąc pod uwagę powyższe, nie jest możliwe prognozowanie momentu zakończenia trwającego kryzysu oraz wielkości i skali bezpośrednich oraz pośrednich skutków społeczno-gospodarczych, które od początku sezonu grzewczego 2021/2022 odczuwają zarówno przedsiębiorcy, gospodarstwa domowe, mieszkańcy budynków wielolokalowych, jak i pozostali odbiorcy gazu, w szczególności odbiorcy wrażliwi tacy jak szpitale, szkoły, przedszkola, żłobki, czy instytucje kultury" – czytamy w komunikacie MAP.
Wysokie ceny gazu. Jakie są tego przyczyny?
Jako przyczynę tego stanu rzeczy wskazano "zwiększony popyt na gaz w Europie i Azji i jednoczesną obniżoną podaż błękitnego paliwa ze strony głównych dostawców, przede wszystkim z Rosji", powodujący, że "ceny gazu ziemnego na giełdach światowych, jak i europejskich, w tym na polskiej Towarowej Giełdzie Energii odnotowują drastyczny, bezprecedensowy wzrost cen".
"Na ekstremalnie wysoki poziom cen gazu w Unii Europejskiej wpływa w dużej mierze strategia rosyjskiego Gazpromu polegająca na wstrzymaniu dostaw spotowych do państw Unii Europejskiej, rezygnacji z wykorzystania wolnych mocy istniejących tras tranzytowych (gazociąg jamalski, gazociąg braterstwo), a także wytłoczeniu magazynów Gazpromu w Unii Europejskiej bez odbudowania poziomu zapasów przed sezonem zimowym" – podano.
Czytaj też:
Rzecznik rządu: Są dwie przyczyny wysokich cen gazu i energiiCzytaj też:
Komu przysługuje dodatek osłonowy? WyjaśniamyCzytaj też:
Raport: Polska może zaoszczędzić 141 mld euro. Pod jednym warunkiem