Sankcje Unii Europejskiej wobec rosyjskich produktów ropopochodnych doprowadzą do spadku dostaw benzyny i oleju napędowego do Europy i stworzą problemy w sferze bezpieczeństwa energetycznego – poinformowały węgierskie Ministerstwo Energii i koncern MOL.
MOL obiecał, że będzie w stanie zapewnić płynne dostawy benzyny i oleju napędowego ze swojej rafinerii w Szazhalombatta, ponieważ zakład wykorzystuje rosyjską ropę przepływającą ropociągiem Przyjaźń i zwolnioną z sankcji.
Slovnaft zapowiada ograniczenie eksportu do Polski
Jednocześnie podano, że słowacka spółka zależna od MOL, Slovnaft, która posiada rafinerię w Bratysławie, będzie musiała ograniczyć eksport ropy do Austrii, Czech i Polski.
"Rafineria w Bratysławie jest upoważniona do eksportu paliwa proporcjonalnie do zużycia nierosyjskiej ropy naftowej i surowca do rafinacji" – ogłosił MOL. Zakład w Bratysławie, który również odbiera surowiec z ropociągu Przyjaźń, posiada proces technologiczny, w którym udział ropy nierosyjskiej w jego produkcji nie może przekraczać 30 proc.
W ocenie węgierskiego Ministerstwa Energii obowiązujące od 5 lutego sankcje grożą krajom UE niedoborem paliw i wyższą inflacją. "Europa może stanąć w obliczu niedoboru oleju napędowego i wzrostu cen produktów ropopochodnych, ponieważ połowa zapotrzebowania UE na olej napędowy była do tej pory pokrywana ze źródeł rosyjskich" – zaznacza resort.
Rada UE zatwierdziła dwa pułapy cenowe na paliwa z Rosji
W sobotę Rada Unii Europejskiej zatwierdziła maksymalne ceny produktów naftowych wytwarzanych w Rosji lub stamtąd eksportowanych. Kraje członkowskie zdecydowały o wprowadzeniu dwóch pułapów cenowych – 100 dolarów za baryłkę produktów droższych od ropy naftowej, takich jak olej napędowy, i 45 dolarów za baryłkę tzw. produktów przecenionych, takich jak olej opałowy.
Przewidziany został 55-dniowy okres przejściowy dla statków przewożących rosyjskie produkty ropopochodne, które zostały zakupione i załadowane do 5 lutego i zostaną rozładowane przed 1 kwietnia 2023 r.
Rada UE poinformowała, że w połowie marca powróci do przeglądu mechanizmu pułapu cen ropy naftowej, a przegląd będzie odbywał się regularnie co dwa miesiące.
Unijne embargo na import rosyjskich paliw gotowych obowiązuje równolegle z wprowadzonym 5 grudnia ub.r. zakazem dostaw rosyjskiej ropy drogą morską do krajów Unii Europejskiej oraz limitem cenowym na rosyjską ropę wynoszącym 60 dolarów za baryłkę.
Czytaj też:
Dwa kraje UE wyłączone z nowych sankcji wobec Rosji