Na wtorkowym posiedzeniu Parlament Europejski zatwierdził nowe cele redukcji emisji CO2 wytwarzanych przez samochody osobowe i dostawcze.
Nowe cele redukcji poparło 340 eurodeputowanych, przeciw było 279, a 21 wstrzymało się od głosu.
Dziennikarz Polsat News Wojciech Dąbrowski sprawdził, którzy eurodeputowani z Polski głosowali "za". To: Marek Belka, Robert Biedroń, Włodzimierz Cimoszewicz, Bogusław Liberadzki, Leszek Miller, Sylwia Spurek i Adam Bielan.
Europoseł Bielan poinformował, że podczas głosowania popełnił pomyłkę, po czym złożył korektę. Zgłoszenie zostało już uwzględnione.
Radykalna regulacja Unii Europejskiej
Jak poinformował Parlament Europejski w komunikacie, przepisy torują drogę do celu, jakim są zerowe emisje CO2 z nowych samochodów osobowych i dostawczych w 2035 roku (unijny cel polegający na zmniejszeniu emisji CO2 wytwarzanych przez nowe samochody osobowe i dostawcze o 100 proc. w stosunku do roku 2021). Pośrednie cele redukcji emisji na 2030 rok ustalono na 55 proc. dla samochodów osobowych oraz 50 proc. dla samochodów dostawczych
W przypadku małego wolumenu produkcji w roku kalendarzowym (od 1 tys. do 10 tys. nowych samochodów osobowych lub od 1 tys. do 22 tys. nowych samochodów dostawczych) producent może uzyskać zwolnienie z tych przepisów do 2035 roku (producenci wytwarzający mniej niż 1 tys. nowych pojazdów rocznie będą nadal z nich zwolnieni).
Obecny mechanizm zachęt dotyczący pojazdów bezemisyjnych i niskoemisyjnych zostanie tak zmodyfikowany, aby odpowiadał oczekiwanym tendencjom w sprzedaży. Mechanizm ten obecnie nagradza producentów sprzedających więcej takich pojazdów (o poziomie emisji od 0 do 50g CO2/km, takich jak samochody elektryczne i wysokowydajne samochody hybrydowe) niższymi celami emisji CO2. Odsetek ten na lata 2025 – 2029 wynosi 25 proc. sprzedaży nowych samochodów osobowych i 17 proc. sprzedaży nowych samochodów dostawczych. Jednak od 2030 roku zachęty te mają zostać zniesione, co zaznaczył Parlament Europejski w swoim oficjalnym oświadczeniu, na które powołało się ISBnews.pl.
Europarlament przypomniał także, że od 2025 roku co dwa lata Komisja Europejska będzie publikować sprawozdanie, w którym oceni postępy w dążeniu do bezemisyjnego ruchu drogowego.
Po przegłosowaniu tekstu aktu prawnego, aby wejść w życie, będzie on musiał jeszcze zostać zatwierdzony przez Radę Europejską i opublikowany w Dzienniku Urzędowym Unii Europejskiej.
Czytaj też:
"W jakim kraju żyjemy?" Bosak i Mentzen: Regulacja Trzaskowskiego wspierana przez rząd PiSCzytaj też:
Co z Polakami, których nie będzie stać na auta "ekologiczne"? Poseł ma pomysłCzytaj też:
W Brukseli porozumienie ws. radykalnej regulacji. Ziemkiewicz: Znamy datę końca UE