Koniec podwyżek stóp procentowych? Ważne słowa prezesa NBP

Koniec podwyżek stóp procentowych? Ważne słowa prezesa NBP

Dodano: 
Prezes Narodowego Banku Polskiego Adam Glapiński
Prezes Narodowego Banku Polskiego Adam Glapiński Źródło: PAP / Paweł Supernak
Kolejne podwyżki stóp procentowych są coraz mniej prawdopodobne, ale jest za wcześnie, by rozpocząć dyskusję o obniżkach stóp – uważa prezes Narodowego Banku Polskiego (NBP) Adam Glapiński.

"Pomimo spodziewanego spadku inflacji, nie ogłaszamy zakończenia cyklu podwyższania stóp procentowych. Kolejne podwyżki są coraz mniej prawdopodobne" – napisał prezes NBP Adam Glapiński w liście odczytanym podczas Forum Bankowego przez doradcę prezesa NBP Annę Trzecińską.

"Za wcześnie jest rozpoczynać dyskusje o obniżkach, musimy mieć pewność, że inflacja zmierza do celu. Obecny poziom stop procentowych należy ocenić jako właściwy" – tłumaczył Glapiński.

Główne wyzwanie NBP: inflacja

W liście Glapiński dodał, że głównym wyzwaniem dla NBP pozostaje wysoka inflacja – choć w lutym wzrośnie, to w marcu rozpocznie się szybki systematyczny spadek inflacji. Od II kw. rozpocznie się spowolnienie inflacji bazowej.

Podczas konferencji prasowej w ub. tygodniu Glapiński mówił, że liczy na możliwość obniżenia stóp procentowych w IV kw. 2023 r., ale podkreślał, że na razie Rada Polityki Pieniężnej (RPP) nie rozmawia na ten temat i rezerwuje sobie możliwość podwyższenia stóp. Według niego, o terminie możliwych obniżek będzie można powiedzieć więcej w połowie roku.

Wcześniej podczas konferencji prezes NBP poinformował, że RPP nie ogłosiła zakończenia cyklu podwyżek stóp procentowych i pozostaje w trybie "wait and see".

RPP utrzymała w ub. tygodniu stopy procentowe bez zmian, w tym stopę referencyjną na poziomie 6,75 proc.. Rada podwyższała stopy procentowe od października 2021 r. (z poziomu 0,1 proc.) do września 2022 r. W kolejnych miesiącach utrzymywała parametry polityki pieniężnej na niezmienionym poziomie.

Inflacja w Polsce. NBP przedstawił prognozy

Według przedstawionej kilka dni temu prognozy NBP, w pod koniec tego roku inflacja (w ujęciu rocznym) wyniesie 11,9 proc. W kolejnych latach ma ona ulec zmniejszeniu. I tak w 2024 roku ma wynieść 5,7 proc., by w 2025 r. spaść do poziomu 3,5 proc. Według ostatnich danych zaprezentowanych przez GUS, inflacja w Polsce wynosi obecnie 17,2 proc. rok do roku.

Eksperci NBP wskazują, że za spadek inflacji będą odpowiadały: spowolnienie wzrostu zagregowanego popytu w gospodarce, spadek cen surowców energetycznych oraz rolnych na rynkach światowych.

Czytaj też:
Inflacja w Polsce. NBP przedstawił prognozy
Czytaj też:
"Bardzo dobra wiadomość". Prezes NBP o inflacji oraz recesji

Źródło: ISBnews
Czytaj także