"Może to doprowadzić do wprowadzenia sankcji". Gazprom szantażuje Ukrainę

"Może to doprowadzić do wprowadzenia sankcji". Gazprom szantażuje Ukrainę

Dodano: 
Gazprom, zdjęcie ilustracyjne
Gazprom, zdjęcie ilustracyjne Źródło:PAP/EPA / ANATOLY MALTSEV
Szef rosyjskiego Gazpromu grozi całkowitym wstrzymaniem tranzytu gazu przez Ukrainę. To odpowiedź na działania ukraińskiego Naftogazu.

Gazprom jest gotowy do wstrzymania tranzytu gazu przez Ukrainę. Takie oświadczenie złożył prezes zarządu rosyjskiego koncernu Aleksiej Miller, zauważając, że oficjalnym powodem takiej decyzji mogą być "próby prowadzenia przez Naftogaz postępowania arbitrażowego z Gazpromem, które grożą nałożeniem sankcji ze strony Federacji Rosyjskiej”. Słowa szefa Gazpromu cytuje rosyjski Interfax.

Miller przypomniał, że ukraiński Naftogaz złożył już wielomiliardowy pozew przeciwko Rosji w amerykańskich sądach.

– Jeżeli Naftogaz będzie kontynuował takie pozbawione skrupułów działania, nie można wykluczyć, że może to doprowadzić do wprowadzenia sankcji przez Federację Rosyjską. Wtedy jakiekolwiek relacje między rosyjskimi firmami a Naftogazem będą po prostu niemożliwe – powiedział Miller.

Szef Gazpromu podkreślił też, że postępowanie sądowe przeciwko rosyjskiemu koncernowi jest przejawem "wrogiego stosunku do Rosji".

– W takich warunkach Gazprom uważa, że postępowanie arbitrażowe jest bezprawne, a udział w nim bezcelowy. Daleko idące próby kontynuowania tego postępowania przez Naftogaz świadczą o jego niekonstruktywnym podejściu do organizacji tranzytu rosyjskiego gazu do Europy i ogólnie wrogim stosunku do Federacji Rosyjskiej – podkreślił Miller.

Pozew przeciwko Gazpromowi

30 grudnia 2019 roku Ukraina i Rosja podpisały nową umowę na tranzyt gazu do Europy na okres pięciu lat z możliwością jej przedłużenia o kolejne dziesięć lat.

Dokument przewidywał, że Gazprom ma przepompować przez Ukrainę minimalną ilość gazu w pierwszym roku, czyli 65 mld m3 i po 40 mld m3 w ciągu najbliższych 4 lat.

W kwietniu 2021 roku ukraiński Naftogaz poinformował, że przygotowuje pozew do arbitrażu sztokholmskiego przeciwko Gazpromowi w celu zakwestionowania niektórych postanowień zawartej pod koniec 2019 roku umowy tranzytowej z Rosją.

We wrześniu 2022 roku ukraiński koncern złożył pozew przeciwko Gazpromowi do Międzynarodowego Sądu Arbitrażowego przy Międzynarodowej Izbie Handlowej (Paryż). Naftogaz domaga się wypłaty środków za transport gazu ziemnego przez terytorium Ukrainy, które nie zostały opłacone w terminie i w całości.

Czytaj też:
Gazprom stracił pierwszy długoterminowy kontrakt z europejską firmą
Czytaj też:
Polska spółka pozywa Gazprom. Chce odzyskać pieniądze podarowane przez Pawlaka

Źródło: Unian
Czytaj także