Chiny weszły w deflację. Czy czeka je stagnacja gospodarcza?

Chiny weszły w deflację. Czy czeka je stagnacja gospodarcza?

Dodano: 
Juan chiński, zdjęcie ilustracyjne
Juan chiński, zdjęcie ilustracyjne Źródło:Flickr / davidgsteadman
W lipcu odnotowano w Chinach spadek cen konsumpcyjnych. W połączeniu ze spowalniającą odbudową gospodarczą budzi to pytania, czy Chin nie czeka okres gospodarczego spowolnienia.

Kiedy większość głównych gospodarek świata mierzy się z wysoką inflacją, w Chinach obserwujemy spadek cen. W środę Narodowe Biuro Statystyczne podało, że indeks cen konsumpcyjnych (consumer price index, CPI) spadł w lipcu o 0,3 proc. rok do roku. To pierwszy spadek od lutego 2021 r.

Spadające ceny mogą być dobrą wiadomością dla kieszeni Chińczyków, jednak wzbudzają niepokój ekspertów. Obawiają się oni spowolnienia gospodarczego. Po pierwszym kwartale 2023 r. tempo wzrostu gospodarczego w Chinach spadło. Dzieje się tak, mimo wysiłków władz do pobudzenia gospodarki.

Xing Zhaopeng, starszy strateg ds. Chin w ANZ, spodziewał się, że CPI pozostanie w okolicach zero w drugim półroczu. Deflacja utrudnia prowadzenie polityki monetarnej. – Na posiedzeniu Biura Politycznego wezwano do stabilnego kursu juana, co byłoby sprzeczne z łagodzeniem monetarnym – wskazał.

Doniesienia o spadku cen odbiły się negatywnie na giełdzie. Chińskie indeksy giełdowe bluechip CSI300 (.CSI300) i Shanghai Composite Index (.SSEC) spadły po tych danych. "Rynki muszą widzieć więcej praktycznych środków wsparcia ze strony chińskich władz, aby zachować optymizm" – stwierdziła w komunikacie Frances Cheung, strateg ds. stóp procentowych w OCBC Bank w Singapurze.

"Stracone dekady" Chin?

Obecną sytuację w Chinach porównuje się do tej z Japonii w latach 90. Gospodarka japońska rozwijająca się prężnie w latach 80., w ostatniej dekadzie XX w. weszła w okres stagnacji cen i płac.

W odpowiedzi na obawy związane z deflacją chińskie władze uspokajają. Wiceprezes banku centralnego Liu Guoqiang stwierdził w zeszłym miesiącu, że w drugiej połowie roku nie będzie ryzyka deflacji w Chinach. Zauważył przy tym, że gospodarka potrzebuje czasu, aby powrócić do normalności po okresie pandemii.

Czytaj też:
Możliwe rozszerzenie BRICS. Dołączyć chce kilkanaście państw
Czytaj też:
Chiny zacieśniają współpracę z Brazylią w zakresie kluczowej technologii

Źródło: Reuters
Czytaj także