"Konkretny obszar współpracy". USA i Rosja dogadują się ws. Arktyki

"Konkretny obszar współpracy". USA i Rosja dogadują się ws. Arktyki

Dodano: 
Donald Trump i Władimir Putin
Donald Trump i Władimir Putin Źródło: Wikimedia Commons / PAP
Rosja i Stany Zjednoczone uznali Arktykę za możliwy obszar współpracy gospodarczej. Waszyngton chce w ten sposób rozluźnić sojusz chińsko-rosyjski.

Według Bloomberga, decyzja o współpracy jest częścią szerszej "polityki odprężenia”, jaką prezydent Donald Trump realizuje w stosunkach z Moskwą. Oba kraje mają omawiać kwestie eksploatacji zasobów naturalnych i szlaków handlowych.

Zarówno Rosja, jak i Stany Zjednoczone niedawno zasygnalizowały, że są otwarte na współpracę, co wywołało zaniepokojenie wśród sojuszników z Europy i NATO, którzy dążyli do odizolowania Moskwy od czasu jej pełnoskalowej inwazji na Ukrainę.

Zasoby Arktyki

Jeden z rozmówców dziennikarzy stwierdził, że amerykańscy urzędnicy postrzegają współpracę w Arktyce jako sposób na poróżnienie Moskwy i Pekinu. Jednocześnie źródło zauważyło, że mało prawdopodobne jest, aby to się udało, biorąc pod uwagę, jak bliskie stały się stosunki Rosji i Chin w ostatnich latach, zwłaszcza biorąc pod uwagę "bezkompromisowe” partnerstwo po rozpoczęciu wojny Rosji z Ukrainą.

"Arktyka, otoczona przez Rosję i siedem państw członkowskich NATO – Stany Zjednoczone, Kanadę i kraje skandynawskie: Danię, Finlandię, Islandię, Norwegię i Szwecję – przyciąga w ostatnich latach coraz większą uwagę, ponieważ topnienie lodu spowodowane zmianami klimatycznymi otwiera szlaki żeglugowe i daje możliwość eksploracji potencjalnych zasobów energetycznych i mineralnych” – wyjaśniają dziennikarze.

Kirill Dmitriev, szef państwowego Rosyjskiego Funduszu Inwestycji Bezpośrednich, powiedział po rosyjsko-amerykańskich rozmowach w Arabii Saudyjskiej, że współpraca w zakresie projektów energetycznych w Arktyce była jednym z "konkretnych obszarów kooperacji” omawianych przez obie strony.

Warto zauważyć, że pod koniec ubiegłego roku Pentagon opublikował Strategię Arktyczną. Podkreślono ryzyko zjednoczenia Chin i Rosji w regionie. Zgodnie z polityką poprzedniego prezydenta USA Joe Bidena, Stany Zjednoczone dążyły do zwiększenia gotowości militarnej i nadzoru w Arktyce w odpowiedzi na "rosnące zbliżenie” między Moskwą a Pekinem.

Czytaj też:
Trump nakłada kolejne cła na UE. "Została utworzona po to, aby oszukać USA"
Czytaj też:
"Poprosimy Europę, żeby to zrobiła". Jednoznaczne słowa Trumpa


Zostań współwłaścicielem Do Rzeczy S.A.
Kup akcje już dziś – roczna subskrypcja gratis.
Szczegóły: platforma.dminc.pl


Źródło: Bloomberg
Czytaj także