Podczas konferencji prasowej szef klubu KO Borys Budka wezwał do dymisji Daniela Obajtka. – Mam nadzieję, że przynajmniej na koniec on, w przeciwieństwie do pana Morawieckiego, będzie miał odrobinę honoru, położy papiery i poda się do dymisji – powiedział Budka.
Przekonywał, że politycy i nominaci Prawa i Sprawiedliwości nie rezygnują ze stanowisk, gdyż "chodzi im o kasę". Borys Budka nawiązał też do przeszłości Obajtka. Stwierdził, że szef Orlenu nie jest wcale zdolnym menadżerem, ale "byłym wójtem Pcimia".
Obajtek: Porównajmy kompetencje
Na słowa szefa klubu PO odpowiedział sam prezes koncernu. "Szanowny Panie, dziś ORLEN ogłosił przejęcie udziałów w kolejnych złożach w Norwegii, dzięki czemu nasze wydobycie gazu ziemnego wzrośnie w tym kraju o 1/3. Każdego dnia pracujemy nad bezpieczeństwem energetycznym Polski i będziemy to robić tak długo, jak pozwolą na to stosowne organy – również po to, by dłużej zapobiegać rozbijaniu, a może prywatyzacji ORLEN-u" – przekazał we wpisie na portalu X.
"Natomiast co do Pana wycieczek personalnych, na poniższych liczbach ma Pan porównanie kompetencji 'wójta z Pcimia' i 'menadżerów z PO'. To się samo komentuje. P.s. i proponuję trochę więcej szacunku do Pcimia, jego mieszkańców i Polski powiatowej" – zakończył Daniel Obajtek.
Na przywołanej grafice porównani zyski oraz nakłady inwestycyjne Orlenu z lat 2008-2015 (rządy PO-PSL) oraz 2015-2023 (rządy Zjednoczonej Prawicy).
Zyski przedsiębiorstwa w latach 2008-2015 wyniosły 2,9 mld zł, a gdy rządziła Zjednoczona Prawica aż 87,51 mld zł. Podobnie zwiększyły się nakłady inwestycyjne Orlenu – za rządów PO-PSL było to 24,3 mld zł, a w latach 2015-2023 93,69 mld zł.
Schetyna chce audytu w Orlenie
– Orlen i to, co robił prezes Obajtek, to temat na duży audyt i poważne decyzje. Działy się tam rzeczy, o których filozofom się nie śniło – stwierdził niedawno Grzegorz Schetyna z PO na antenie Radia Zet, nie podając jednak szczegółów rzekomych nieprawidłowości.
W odpowiedzi Daniel Obajtek przywołał te same dane, które pokazał w kontekście słów Borysa Budki.
Czytaj też:
Trybunał Stanu dla prof. Glapińskiego? Wiceprezes NBP: Powody są dęte i polityczneCzytaj też:
Nowa posada Gowina. "Blisko polityki"