Według GUS liczba osób pozostających bez pracy i zarejestrowanych w urzędach wyniosła w czerwcu 762,2 tysiące osób. Miesiąc wcześniej było to 776,6 tys. Stopa bezrobocia konsekwentnie spada. W kwietniu wskaźnik ten wynosił 5,1 proc., w maju 5 proc., a obecnie – 4,9 proc.
Ostatnio dane takiego rządu odnotowano w 1990 roku. W lipcu tego roku w urzędach zarejestrowano 699 tys. osób.
"Stopa bezrobocia spadła w czerwcu do 4,9 proc. – to pierwszy taki miesiąc, gdy wskaźnik jest poniżej 5%. To efekt dobrej sytuacji na rynku pracy i zmian demograficznych. GUS wskazuje, że przez ostatni rok liczba aktywnych zawodowo obniżyła się o ok. 200 tys. osób – w efekcie łatwiej uzyskać etat" – napisali w mediach społecznościowych analitycy z Polskiego Instytutu Ekonomicznego.
Co ciekawe, nie jest to jednoznacznie pozytywna informacja. Jak wskazali eksperci PKO BP Research, tak niska stopa bezrobocia "prawdopodobnie wynika ze spadku liczby osób aktywnych zawodowo, co nie jest zjawiskiem pozytywnym".
Obawy Polaków
Najnowsza edycja badania "Sytuacja na rynku consumer finance" przynosi informację, że 46 proc. gospodarstw domowych spodziewa się pogorszenia ogólnej sytuacji gospodarczej Polski w ciągu najbliższych 12 miesięcy. W I kw. 2024 r. podobną opinię wyraziło 37 proc. respondentów, podano.
"Pomimo pogorszenia wyniku warto pamiętać o tym, że optymizm wśród konsumentów i tak jest wyższy niż przed rokiem, gdy obawami o osłabienie sytuacji ekonomicznej w kraju podzieliło się z nami prawie 60 proc. ankietowanych, a w okresie pandemii – nawet 80 proc." – powiedział prezes ZPF Marcin Czugan, cytowany w komunikacie.
Z badania wynika również, że gospodarstwa domowe w większości dobrze oceniają swoją obecną sytuację finansową. 61 proc. respondentów zadeklarowało, że mają nadwyżki finansowe i są w stanie oszczędzać z bieżących dochodów.
Czytaj też:
Polacy zaczynają się bać bezrobocia. Niepokojący sondażCzytaj też:
Prof. Krysiak: Złe zarządzanie powoduje spadek wpływów budżetowych