Według wstępnych danych opublikowanych w poniedziałek przez Federalny Urząd Statystyczny w Wiesbaden, ceny konsumpcyjne wzrosły we wrześniu o 1,6 proc. w porównaniu z tym samym miesiącem ubiegłego roku. W sierpniu było to 1,9 proc.
W skali miesiąca ceny jednak ani nie wzrosły, ani nie zmalały, i we wrześniu pozostały na tym samym poziomie, jak miesiąc wcześniej – odnotowuje w poniedziałek Deutsche Welle.
Spośród wyszczególnionych w komunikacie kategorii najbardziej podrożały usługi, których ceny we wrześniu wzrosły według wstępnych obliczeń o 3,8 proc. w porównaniu z tym samym miesiącem ubiegłego roku. Potaniała natomiast energia, której ceny zmniejszyły się w tym samym czasie o 7,6 proc. Z kolei żywność była o 1,6 proc. droższa niż we wrześniu 2023 r.
Jak podkreśla DW, stopa inflacji w Niemczech jest obecnie na najniższym poziomie od lat. Spadając w sierpniu do 1,9 proc., po raz pierwszy od marca 2021 r. znalazła się poniżej poziomu 2 proc.
Inflacja w Niemczech spada, w Polsce rośnie
Według wstępnych danych Głównego Urzędu Statystycznego opublikowanych w poniedziałek, inflacja konsumencka w Polsce wyniosła we wrześniu 4,9 proc. w skali roku. W sierpniu było to 4,3 proc. r/r.
Ceny nośników energii odnotowały wzrost o 11,4 proc., czyli odwrotnie niż w Niemczech. Ceny żywności i napojów bezalkoholowych wzrosły o 4,7 proc. r/r. Natomiast ceny paliw do prywatnych środków transportu spadły o 2 proc.
Polski Instytut Ekonomiczny ocenia, że wyższe wyniki inflacji w ostatnich miesiącach to efekt częściowego odmrożenia cen energii. "Szybki wzrost cen związany jest z dynamicznymi podwyżkami wynagrodzeń. Ich wysoki wzrost utrudni dalsze spowolnienie inflacji usług" – prognozują analitycy PIE.