Większość inwestycji – ponad 97 mln euro – zostanie wykorzystana na modernizację i rozbudowę zakładu produkcyjnego Grigeo Tissue na Litwie. Kolejne ok. 9 mln euro planowane jest na modernizację produkcji i infrastruktury zakładu Grigeo Tissue w Polsce, w Niedomicach (powiat tarnowski).
"Rozbudowa obejmie również zakład produkcyjny Grigeo Group w Polsce, który otrzyma inwestycję w wysokości ponad 9 mln euro. W zakładzie zostanie zainstalowana nowa linia do przetwarzania papieru bazowego, inwestycje obejmą również dodatkową infrastrukturę. Zwiększenie mocy produkcyjnych papierów higienicznych również przyczyni się do stworzenia nowych miejsc pracy. W nadchodzących latach na Litwie i w Polsce zostanie zatrudnionych do 35 nowych pracowników, a następnie do 2028-2029 roku zespół zwiększy się o 80 specjalistów technicznych – inżynierów, technologów, mechaników, operatorów i innych" – czytamy w komunikacie.
Kto zapewni finansowanie inwestycji?
Kredyt inwestycyjny w wysokości 55,2 mln euro na rozwój działalności związanej z papierami higienicznymi na Litwie został udzielony przez AB SEB bankas, natomiast w Polsce finansowanie inwestycji w wysokości 6,5 mln euro zostało zapewnione przez Santander Bank Polska, 44,3 mln euro przeznaczone na inwestycję zostanie sfinansowane ze środków własnych spółki, podano także.
Grigeo Group zajmuje się produkcją płyt pilśniowych, tektury i papierów higienicznych. Zatrudnia ponad 1000 osób. W 2024 r. osiągnęła obrót w wysokości 213 mln euro. Akcje Grigeo Group są notowane na giełdzie Nasdaq Vilnius.
Litwini inwestują, Intel się wycofuje
Z kolei amerykański gigant Intel odwołał planowane projekty w Polsce i w Niemczech. Oznacza to, że nie powstanie fabryka pod Wrocławiem.
Intel poinformował, że odwołuje planowane inwestycje w Polsce i w Niemczech. Amerykański gigant skonsoliduje swoje operacje testowania oraz montażu w Wietnamie i Malezji. Dodatkowo – jak poinformował dyrektor generalny dyrektor generalny Lip-Bu Tan – firma spowolni tempo budowy nowoczesnej fabryki chipów w Ohio, w zależności od popytu rynkowego i tego, czy uda jej się pozyskać dużych klientów dla tego zakładu.
"W ciągu ostatnich kilku lat firma inwestowała zbyt dużo i zbyt wcześnie – bez odpowiedniego popytu. W rezultacie nasza baza produkcyjna uległa niepotrzebnemu rozdrobnieniu i niepełnemu wykorzystaniu" – stwierdził dyrektor generalny Intela.
Czytaj też:
Niemcy zablokowali budowę terminala portowego w ŚwinoujściuCzytaj też:
Polskie firmy wykluczone z budowy CPK? Styliński: To nieprawda
Polecamy Państwu „DO RZECZY+”
Na naszych stałych Czytelników czekają: wydania tygodnika, miesięcznika, dodatkowe artykuły i nasze programy.
Zapraszamy do wypróbowania w promocji.

