W ciągu ostatnich 12 miesięcy liczba pojedynczych kontroli L4 wzrosła aż o 20 proc., jak wynika z danych firmy konsultingowej Conperio. Portal Money.pl wskazał, że kontrole zasadności zwolnień lekarskich najczęściej zlecają małe i średnie przedsiębiorstwa, próbując przeciwdziałać nieuczciwym praktykom.
Kontrolerzy pojawiają się pod wskazanym przez pracodawcę adresem już nawet w ciągu 24 godzin i sprawdzają, czy pracownik: przebywa w miejscu wskazanym na druku zwolnienia chorobowego, stosuje się do zaleceń lekarskich; nie narusza postanowień zwolnienia chorobowego; nie podejmuje dodatkowej pracy.
"Pracodawcy reagują od razu"
– Obserwujemy wyraźny trend. Pracodawcy nie czekają już na powtarzające się absencje czy długie zwolnienia. Reagują od razu, gdy pojawia się cień wątpliwości. Coraz więcej zleceń dotyczy pojedynczych, wybranych przypadków – powiedział Mikołaj Zając, ekspert rynku pracy, prezes firmy Conperio, cytowany przez serwis Money.pl.
– Kontrola to nie zawsze kwestia "złapania" kogoś na gorącym uczynku. Dla wielu firm to sposób na budowanie kultury uczciwości i odpowiedzialności. Pracownicy widzą, że firma nie toleruje obchodzenia przepisów kosztem pozostałej, uczciwej części zespołu – tłumaczył.
Kto kontroluje zwolnienia lekarskie?
Kontrole zwolnień lekarskich są przeprowadzane zarówno przez Zakład Ubezpieczeń Społecznych (ZUS), jak i przez pracodawców na podstawie art. 92 Kodeksu pracy. Celem tych kontroli jest sprawdzenie, czy pracownik faktycznie jest chory i czy prawidłowo wykorzystuje zwolnienie lekarskie (L4).
Pracodawcy, którzy zatrudniają powyżej 20 pracowników, samodzielnie kontrolują zwolnienia lekarskie swoich pracowników. Z kolei przedsiębiorcy zatrudniający do 20 osób mogą zwrócić się do ZUS o przeprowadzenie kontroli. ZUS przypomina, że pracodawca, który zlecił podmiotowi zewnętrznemu przeprowadzenie kontroli, nadal pozostaje administratorem danych osobowych swoich pracowników i musi zadbać o to, by nie zostały naruszone przepisy o ochronie danych osobowych.
Czytaj też:
Fatalne wiadomości dla ważnej branży. Mówi się o spadkachCzytaj też:
"Będzie proprzedsiębiorczo". Minister o kontrolach ws. KPO
Inwestuj w wolność słowa.
Akcje Do Rzeczy + roczna subskrypcja gratis.
Szczegóły:
platforma.dminc.pl
