"My będziemy w kleszczach". Ardanowski: Będzie po rolnictwie w naszym kraju

"My będziemy w kleszczach". Ardanowski: Będzie po rolnictwie w naszym kraju

Dodano: 
Poseł Jan Krzysztof Ardanowski
Poseł Jan Krzysztof Ardanowski Źródło: PAP / Tomasz Gzell
Były minister rolnictwa i rozwoju wsi ostrzega, że umowa z Mercosurem oraz napływ żywności z Ukrainy doprowadzi do bankructwa polskich rolników.

Sektor rolny mierzy się obecnie z poważnym kryzysem. Jak alarmują producenci żywności, setki ton warzyw gniją w polu, ponieważ zakłady przetwórcze odmawiają ich odbioru – wolą tańszy import z zagranicy. Opozycja alarmuje o sytuacji i domaga się zdecydowanych działań ze strony ministra rolnictwa i premiera.

– Muszą rolnicy otrzymać jakieś pieniądze, bo pozrywały się płatności, zdolności kredytowe. Są do spłaty kredyty, a to są gospodarstwa najczęściej zadłużone te, które inwestowały, rozwijały ziemię, maszyny, urządzenia, budynki, stado podstawowe – te będą w bankrutami w pierwszej kolejności – powiedział były szef resortu rolnictwa Jan Krzysztof Ardanowski. Poseł wskazał, że wspomniana pomoc powinna wynosić kilkaset milionów złotych.

Próba zablokowania umowy z Mercosur

Ardanowski mówił także o próbach prezydenta Karola Nawrockiego zablokowania umowy z Mercosurem. Wskazywał również, że zawarta niedawno umowa Unii Europejskiej z Ukrainą w sprawie obniżeniu lub zniesienia cła dla części produktów rolno-spożywczych dodatkowo uderzy w polskich rolników. W jej ramach zwiększone zostaną też kontyngenty importowe. Chodzi m.in. o produkty mleczne, świeże owoce, warzywa i mięso.

– Przede wszystkim próbuje [prezydent Karol Nawrocki – przyp. red.] zablokować umowę Mercosur. To jest sprawa najistotniejsza, bo my będziemy w kleszczach. Jeżeli jeszcze do tego, co z Ukrainy i za chwilę z Rosji będzie, idzie tej żywności, jak dojdzie Ameryka Południowa, to jest po rolnictwie w naszym kraju i myślę, że większości krajów rolniczych Europy – stwierdził polityk.

– To, co powinno być załatwione przez rząd, próbuje jeszcze pan prezydent – może już za późno – ale jeszcze próbuje coś ratować – dodał były minister.

Czytaj też:
Dramat polskich rolników. Ardanowski alarmuje: Nie pamiętam takich czasów
Czytaj też:
"Gwóźdź do trumny". Ardanowski ostrzega ws. Mercosur


Dołącz do akcjonariuszy Do Rzeczy S.A.
Roczna subskrypcja gratis.
Szczegóły: platforma.dminc.pl


Opracował: Marcin Bugaj
Źródło: Radio Plus
Czytaj także