Podlaskie Perły Biznesu i Samorządu na Forum Ekonomicznym
Artykuł sponsorowany

Podlaskie Perły Biznesu i Samorządu na Forum Ekonomicznym

Dodano: 
Podlaskie Perły Biznesu i Samorządu na Forum Ekonomicznym
Podlaskie Perły Biznesu i Samorządu na Forum Ekonomicznym Źródło: Materiały partnera
Na tegorocznym, jubileuszowym, XXX Forum Ekonomicznym w Karpaczu już po raz drugi odbyła się debata na temat wyjątkowego potencjału biznesowego i kapitału ludzkiego województwa podlaskiego.

Podobnie jak w ubiegłym roku, wśród prelegentów paneli dyskusyjnych znaleźli się członkowie zarządu największych i najbardziej innowacyjnych polskich firm z Podlaskiego, takich jak Pronar, Klaster Obróbki Metali, Grupa Chorten, TenderHut i M-Windykacja, British American Tabacco Polska, Mlekovita, a także władze samorządowe – Urząd Marszałkowski Województwa Podlaskiego, Starostwo Powiatowe w Białymstoku i Starostwo Powiatowe w Sokółce. Świat organizacji pozarządowych reprezentował białostoczanin Maciej Lisowski, dyrektor Fundacji Lex Nostra.

Podlaskie Perły Biznesu w okresie pandemii wypadły bezkonkurencyjnie. Pomimo licznych wyzwań, dzięki profesjonalizmowi kadry zarządzającej i międzynarodowej jakości oraz innowacyjności, jaką oferują swoim klientom, a także niezwykłemu wsparciu władz samorządowych, finansowaniu projektów ze środków publicznych i dotacji z Unii Europejskiej, potężne przedsiębiorstwa z Podlaskiego odnoszą liczne sukcesy w poszczególnych branżach. Paneliści zostali więc zapytani o ich przepis na sukces i z czego on konkretnie wynika.

Relacja z panelu dostępna jest na Facebooku

Modelowym przykładem, jak można było zbudować z niewielkiej, regionalnej mleczarni lidera Europy Środkowo-Wschodniej i pierwszego polskiego jednorożca ekonomicznego jest, bez wątpienia, Ogólnopolska Spółdzielnia Mleczarska Mlekovita na czele z jej prezesem Dariuszem Sapińskim.

Znajdujemy się w krainie mlekiem płynącej. To na naszych terenach stworzyliśmy prawdziwe zagłębie mleczarskie. Nasi dostawcy i hodowcy zbudowali najnowocześniejsze i najbardziej innowacyjne farmy, z których dostarczają najwyższej klasy surowiec. My z kolei sukcesywnie inwestowaliśmy w unikatowe w skali świata rozwiązania technologiczne. W minionej dekadzie zainwestowaliśmy ponad 1 mld zł w rozwój bazy technicznej, technologicznej i produktowej. Konsolidujemy branżę. W tym roku do naszej Grupy dołączyły kolejne podmioty: Okręgowa Spółdzielnia Mleczarska w Ostrowcu Świętokrzyskim i Kaliska Spółdzielcza Grupa Producentów Mleka w Kaliszu, rozszerzając liczbę zakładów produkcyjnych skupionych pod szyldem Mlekovity do 22. Cieszę się, że Mlekovita rośnie w siłę, jest motorem napędowym i wzorem dla rynku. Dbamy nie tylko o ekonomikę, ale przede wszystkim o zdrowie społeczeństwa w kraju i za granicą. Wygrywamy nie tylko ceną, ale jakością i smakiem, gdyż trzeba wiedzieć, że branża mleczarska jest bardzo trudna i wymagająca, a także mamy trudny rok.

Prezes przypomniał również, że na dniach otwarta zostanie najnowsza inwestycja Mlekovity w Podlaskiem – największy i najnowocześniejszy w mleczarstwie obiekt magazynu logistycznego wraz z infrastrukturą zajmujący powierzchnię 1,5 hektara. Obejmuje magazyny chłodnicze, mroźnię i magazyn z przeznaczeniem technicznym, a budowa obiektu trwała zaledwie rok. Wartość tej inwestycji to ponad 45 mln zł i w całości została sfinansowana ze środków własnych.

Sergiusz Martyniuk, prezes spółki Pronar, największego polskiego producenta maszyn rolniczych, komunalnych, leśnych, budowlano-drogowych i recyklingowych, twierdzi, że sukces jego przedsiębiorstwa to efekt ciężkiej pracy, myślenia dalekosiężnego, przewidywania i innowacyjności oraz nieustannego rozwoju. Dziś Pronar swoje produkty tworzone w 8 fabrykach eksportuje do ponad 80 krajów. Ważną kwestią jest także położenie Pronaru. Martyniuk podkreśla, że województwo podlaskie okazuje się strategiczne ze względu na przepływ towarów. To z kolei jest podstawą do tworzenia nowych fabryk, magazynów i zatrudniania ludzi. Import towarów drożeje, a czas ich dostarczania rośnie, myśląc dalekosiężnie, należy więc całkowicie sprowadzić produkcję do Polski i stać się niezależnym, czym Pronar może chwalić się już dziś. Dodatkowo ważna jest innowacyjność, co także wpływa na konkurencyjność firmy. Istotnym elementem rozwoju każdej działalności jest współpraca z samorządami lokalnymi, a patrząc w przyszłość, należy także zwrócić uwagę na ekologię. Tę ostatnią kwestię Pronar realizuje, między innymi, za pośrednictwem zaawansowanych technologicznie rozwiązań recyklingowych. Konkurencyjnością Pronaru stało się także jedyne w Europie Centrum Wystawowe będące prezentacją dotychczasowej działalności, stacjonarnymi targami. Prezes spółki Pronar podsumowując spotkanie stwierdził, że najważniejsza jest wizja. Dopiero mając takową można mówić o jej realizacji i wynikach.

Sebastian Rynkiewicz, prezes Zarządu Klastra Obróbki Metali, będącego otwartą inicjatywą Centrum Promocji Innowacji i Rozwoju na Podlasiu, zrzeszającego blisko 100 przedsiębiorców działających w branży metalowej, uważa, że stworzenie rozpoznawalnej marki na rynku międzynarodowym, jakim jest Klaster Obróbki Metali, dało efekt skali. To dzięki połączeniu potencjałów, wymianie doświadczeń i wzmacnianiu konkurencyjności poprzez możliwość korzystania ze specjalnych stref ekonomicznych i parków technologicznych nawet przez najmniejsze podmioty z branży metalowej stanowi podwaliny dla ich sukcesu. Sebastian Rynkiewicz dopatruje się źródła sukcesu przedsiębiorstw z Podlaskiego w kształceniu profesjonalistów przez polskie uczelnie i pomocy ze strony władz samorządowych, które nieustannie wspierają innowacyjność przedsiębiorstw środkami publicznymi. Na dzień dzisiejszy Klaster Obróbki Metali dysponuje budżetem przeznaczonym na promocję zagraniczną polskich podmiotów gospodarczych zajmujących się branżą metalową w wysokości 30 milionów złotych. To dzięki tym środkom, między innymi, podlascy przedsiębiorcy mają szansę na nieustanną obecność na rynkach zagranicznych, są traktowani jako poważni partnerzy biznesowi i mimo ciężkiego okresu, jakim jest pandemia, nieustannie powiększają eksport, a tym samym produkcję i sprzedaż.

Sylwia Olechno, dyrektor generalna Polskiej Grupy Sklepów Spożywczych Chorten wywodzącej się z Białegostoku, uważa, że najistotniejszym aspektem sukcesu w rodzimym handlu detalicznym jest konsolidacja kupców i świadomość konsumentów, gdzie kupują. Tworząc efekt skali wszystkie sklepy uzyskują bardzo dobre warunki handlowe. Dzięki modelowi biznesowemu opartemu na partnerstwie detalistów, Grupa Chorten liczy obecnie ponad 2200 sklepów spożywczych, generuje ponad 2 miliardy obrotu rocznie i może konkurować z największymi zachodnimi gigantami. Pozostawanie handlu w rękach polskich przedsiębiorców stymuluje rozwój krajowej gospodarki. Grupa Chorten, poza płaceniem podatków w Polsce, wspiera również rozwój lokalnej społeczności poprzez pomoc w licznych inicjatywach charytatywnych, sportowych i edukacyjnych. Za to została zresztą doceniona m.in. nagrodą Podlaskiej Marki Roku.

Anton Eremin, dyrektor generalny fabryki British American Tabacco mieszczącej się w Augustowie, postrzega sukces rozwoju fabryki, która na dzień dzisiejszy jest drugą co do wielkości fabryką na świecie, należącą do tytoniowego giganta, w pracownikach z Podlaskiego, którzy rok do roku generują ogromny wzrost przychodów z produkcji, są wydajni i efektywni, a jednocześnie zachowują najwyższy możliwy poziom jakości produktów. Większość produkcji z Niemiec przenoszona jest konsekwentnie do Augustowa, a łączna wartość inwestycji w północno-wschodniej Polsce przekroczyła 2,5 mld zł. Fabryka w Augustowie jest modelowym przykładem Green Factory. Inwestycje w ekologię dają wymierne efekty. W skali rocznego sezonu grzewczego wykonana inwestycja pozwala zaoszczędzić ok. 1185 GJ, a to jest bardzo zbliżone do rocznej energii wyprodukowanej przez turbinę wiatrową o mocy 1,5 MW.

Zmniejszenie zużycia energii pochodzącej z gazu LNG pozwala równocześnie zmniejszyć emisję CO2 do atmosfery o prawie 70 ton rocznie. Największą częścią BAT w Polsce jest fabryka tradycyjnych papierosów w Augustowie, gdzie pracuje ponad 2000 osób. Gdy 2,5 roku temu oddano tam nową halę produkcyjną, zakończył się tym samym kolejny etap procesu inwestycyjnego wartego 450 milionów złotych. Powierzchnia zakładu zwiększyła się o ponad 8 tys. mkw., a produkcja papierosów wzrosła z 36 mln do 50 mld sztuk rocznie, z których 75 proc. trafia na eksport do 50 krajów świata.

Marek Olszewski, założyciel i członek zarządu startupu M-windykacja, twierdzi, że poza czynnikami, o których wspominali jego przedmówcy, to odwaga i wysoka jakość obsługi klienta są podstawą sukcesu biznesowego, zwłaszcza nowych podmiotów gospodarczych. Od lat stawia na najnowsze technologie w swojej niezwykle specyficznej branży. To inteligentne algorytmy pozwalają mu być najbardziej innowacyjną firmą w jego branży.

Robert Strzelecki, prezes największej firmy IT w województwie podlaskim, jaką jest TenderHut, podkreślał, że Podlaskie nie musi mieć kompleksów, albowiem kształci świetną kadrę informatyków i programistów, którzy zaraz po studiach mają gwarancję zatrudnienia i osiągania ponadprzeciętnych zarobków. Robert Strzelecki w grupie TenderHut zatrudnia najlepszych absolwentów szkół z Podlaskiego, którzy mają szansę pracować przy budowaniu zaawansowanych platform telemedycznych, laboratoryjnych, a także przy realizacji projektów dla sektora prywatnego i publicznego. Niemniej, podczas dyskusji Robert Strzelecki wraz z Sebastianem Rynkiewiczem, prezesem Klastra Obróbki Metali, dopatrzyli się pewnych problemów związanych z kształceniem kadr i informatyzacją województwa, przedstawili więc strategiczny projekt, który ma na celu stworzenie systemu usprawniającego kształcenie młodych ludzi na potrzeby innowacyjnego przemysłu.

Relacja z panelu dostępna jest tutaj.

Dużym wsparciem dla podlaskich firm jest samorząd. Przedsiębiorcy chwalą współpracę z Urzędem Marszałkowskim Województwa Podlaskiego. Marszałek województwa Artur Kosicki wyjaśniał, w jaki sposób samorząd służy pomocą sektorowi biznesu. To przede wszystkim uproszczone procedury i szybkość przekazywania środków finansowych.

– Jako instytucja zarządzająca funduszami unijnymi kierujemy się dewizą, że pieniądze muszą jak najszybciej trafić do przedsiębiorców, żeby pracowały – mówił marszałek Kosicki. – Dlatego też staramy się, jak najwięcej konkursów przeprowadzać metodą uproszczoną, aby było jak najmniej formalności. We współpracy z przedsiębiorcami przystępność urzędu jest podstawą. Bez przyjaznego nastawienia nie będzie współdziałania. A sukces firm przekłada się na finanse województwa – dodał.

Wspomniał również, że samorząd województwa, przygotowując się do nowej perspektywy unijnej, zaprosił do dyskusji przedstawicieli przedsiębiorców.

– Po dyskusji z czołowymi klastrami podlaskimi, czyli z Klastrem Obróbki Metali, Klastrem Budowlanym i Infotechem, przygotowaliśmy trzy projekty strategiczne dla województwa podlaskiego. Ich beneficjentami będą przedsiębiorcy zrzeszeni w tych klastrach – mówił Artur Kosicki.

Podkreślił, że urząd marszałkowski wspiera też m.in. gminy w przygotowywaniu kosztownych procedur.

Sergiusz Martyniuk, pytany o receptę na sukces w biznesie i przyszłość podlaskich firm, podkreślał, że podstawą jest praca, pomysł i… innowacyjność.

– Nasze towary muszą być innowacyjne, aby były konkurencyjne na rynkach światowych – mówił prezes Pronaru, lidera w produkcji i sprzedaży maszyn i urządzeń rolniczych, usług komunalnych oraz branży transportowej.

Sylwia Olechno wskazywała na plusy zrzeszania się drobniejszych przedsiębiorców w grupy.

– Detaliczni handlowcy mają niewielkie szanse w starciu z zagranicznymi sieciami. Rozwiązaniem może być tworzenie grup takich jak Chorten, która startowała w 2009 r. z poziomu 20 sklepów. Obecnie liczy ich 2200. My nie boimy się przyszłości, a działając wspólnie – sami ją tworzymy – mówiła.

W podobnym tonie wypowiadał się Sebastian Rynkiewicz z Klastra Obróbki Metali, który skupia ponad sto firm. Wspólna prezentacja pozwala łatwiej dotrzeć na rynki europejskie.

O podboju zagranicznych rynków mówił także prezes Dariusz Sapiński. Obecnie Mlekovita eksportuje swoje produkty do 167 krajów na świecie. Łącznie jest to ok. 40 proc. wytwarzanych przez Mlekovitę produktów. Codziennie poza granice Polski wysyłanych jest średnio 150 kontenerów z produktami. Co miesiąc Grupa dostarcza na rynek krajowy i zagraniczny m.in.: 60 mln l mleka, 8 tys. ton serów, 6 tys. ton masła, 10 tys. ton proszków mlecznych. Grupa Mlekovita jest również głównym światowym dostawcą odtłuszczonego mleka w proszku w ramach rządowego kontraktu z Algierią.

Ze strony władz samorządowych w debacie głos zabrał Marszałek Województwa Podlaskiego Artur Kosicki, Wicemarszałek Stanisław Derehajło, Starosta Białostocki Jan Perkowski i Starosta Sokólski Piotr Rećko. Marszałek Województwa Podlaskiego Artur Kosicki nie mógł wyjść z podziwu dla podlaskich przedsiębiorców, którzy mimo ciężkiego okresu pandemii odprowadzili rekordowy podatek CIT. Kilkakrotnie podkreślił, że samorząd jest od tego, aby wspierać przedsiębiorców, pomagać im, a nie przeszkadzać. Artur Kosicki jest znany z tego, że osobiście angażuje się w inicjatywy wspierające rozwój i inwestycje w regionie podlaskim. Departament zajmujący się wspieraniem przedsiębiorczości w Urzędzie Marszałkowskim Województwa Podlaskiego jest jednym z najlepszych w kraju, prowadzi też działania strategiczne służące dodatkowo wspieraniu właśnie klastrów.

Maciej Lisowski z Fundacji Lex Nostra tłumaczył, jak ważny jest zrównoważony rozwój i wsparcie organizacji pozarządowych. Jego fundacja działa nieprzerwanie od 2010 roku. Prowadzi działalność nie tylko w kraju, lecz także we współpracy z organizacjami państw europejskich i USA. Obejmuje bezpłatną opieką prawną i psychologiczną ok. 7 tys. osób rocznie. Jak sam dodał, nigdy nie wziął z niej ani złotówki pensji.

-Wszystko, co robiłem, robiłem pro bono – dodał podczas rozmowy dyrektor Fundacji Lex Nostra. – Uważam, że prowadzenie kancelarii prawnej niesie ze sobą również odpowiedzialność społeczną za najsłabszych. Tych, których nie stać na prawnika. Tych, którzy nawet nie wiedzą, gdzie mają się zgłosić. W Płocku prowadzę własny punkt udzielania pomocy osobom pokrzywdzonym przestępstwem i osobom im najbliższym.

Jego celem jest stworzenie ogólnopolskiej, kompleksowej sieci pomocy osobom pokrzywdzonym, świadkom i osobom im najbliższym. Fundacja w ramach realizowanego zadania oferuje pomoc prawną, psychologiczną i materialną. Niestety, decyzja jednego urzędnika z Ministerstwa Sprawiedliwości sprawiła, że stracili ogromne dofinansowanie – ok. 1 mln zł. Mimo tak potężnej wyrwy Lisowski zdecydował się nadal prowadzić ośrodek z własnych, prywatnych pieniędzy.

– Widziałem radość matek z małymi dziećmi, którym udało się nam pomóc. Widziałem prawdziwe łzy szczęścia. I to jest cenniejsze niż 1 mln zł.

Dyskusję w drugim panelu województwa podlaskiego zainicjowało zagadnienie współpracy pomiędzy samorządem województwa a samorządami powiatowymi i gminnymi. W tym kontekście marszałek Kosicki mówił o szeregu wspieranych przez zarząd województwa projektów, w tym dotyczących infrastruktury czy kultury. Podkreślając wolę współpracy z samorządami gmin i powiatów mówił o funduszu stworzonym właśnie w tym celu.

– Fundusz Wsparcia Gmin i Powiatów to narzędzie na wzór rządowego funduszu inwestycji lokalnych. Zależało nam na tym, żeby wspierać mniejsze inwestycje, ale bardzo istotne z punktu widzenia powiatów, gmin, mające duże znaczenie dla lokalnych społeczności – mówił marszałek Artur Kosicki.

Podkreślił, że te „pieniądze pracują”: powstają nowe miejsca pracy, generowane są podatki.

– Województwo podlaskie to my wszyscy. To nie tylko urząd marszałkowski, ale to także gminy i powiaty, z którymi musimy i chcemy współpracować – uzupełnił koncepcję wicemarszałek Derehajło. – Stąd wszystkie projekty. Wszystko to po to, by stworzyć województwo, o jakim marzyliśmy dla siebie i naszych dzieci.

Rolę wsparcia samorządu województwa potwierdził Piotr Rećko, starosta powiatu sokólskiego. Podkreślił, że bez tej pomocy niektóre z inicjatyw nie miałyby szans na realizację. To m.in. przedsięwzięcie dotyczące stworzenia kilku rodzinnych domów dziecka i aktywizacji zawodowej osób niepełnosprawnych.

– Tutaj wsparcie urzędu marszałkowskiego i mądrość zarządu oraz komisji konkursowej, która wybrała te projekty do realizacji, były bardzo potrzebne – powiedział starosta.

Z kolei Jan Perkowski, starosta białostocki, poinformował, że przy współpracy z województwem, samorządami gminnymi i powiatem sokólskim udało się wdrożyć bony szkoleniowe. To wsparcie dla pracowników, którzy mają możliwość zmienić swój zawód i dostosować swoje kwalifikacje do potrzeb rynku pracy.

Podczas dyskusji diagnozowano także problemy związane z kształceniem kadr i informatyzacją województwa.

– Technologia tak szybko się rozwija, że przez ostatnie lata szkoły nie przygotowywały do pracy w obecnych nowoczesnych warunkach. Słabą stroną kształcenia jest oddzielne działanie szkół. Dzięki współpracy z urzędem marszałkowskim przygotowaliśmy projekt, który jest projektem strategicznym. Tworzy system, gdzie na poziomie wszystkich powiatów usprawnimy kształcenie na potrzeby przemysłu – mówił Sebastian Rynkiewicz, prezes Klastra Obróbki Metali.

Wraz z Robertem Strzeleckim, prezesem grupy TenderHut, podkreślali, że pod względem gospodarczym, powstających tu innowacji Podlaskie nie musi mieć kompleksów.

– W naszym regionie jest naprawdę dużo firm, które są innowacyjne na skalę światową. Takimi firmami, jeżeli chodzi o naszą grupę, są Holo4Med, która buduje platformy telemedyczne przeznaczone dla służby zdrowia, czy też Holo4Labs, która z sukcesem buduje rozwiązania dla laboratoriów. Z jednej strony, powstawanie tego typu innowacyjnych rozwiązań wymaga wysokiej klasy specjalistów, a z drugiej, wsparcia organizacji pozarządowych tak, aby wspierały i promowały one postęp technologiczny, bo do obecnej rzeczywistości, która się zmienia, należy ludzi przekonywać – mówił prezes największej firmy branży IT w województwie podlaskim.

Podsumowując panel marszałek Kosicki podkreślił, że rozwój województwa to gra zespołowa.

– W tej drużynie musi znaleźć się miejsce dla wszystkich: dla samorządów różnego szczebla, rządu, sektora prywatnego, nauki – mówił Artur Kosicki. – Współpracując możemy realizować naszą wizję pod hasłem Ambitne Podlaskie. Dlatego wybieramy takie projekty, które rzeczywiście są ambitne, innowacyjne i wpisują się w potencjał naszego regionu.

Źródło: Materiały Partnera
Czytaj także