Sąd Najwyższy miał 90 dni od wyborów na ocenę ich ważności.
twitter
Po tegorocznych wyborach parlamentarnych do Sądu Najwyższego wpłynęło łącznie 279 protestów wyborczych. Większość z nich została pozostawiona bez dalszego biegu. Zaledwie 10 skarg uznano za zasadne, jednak stwierdzone nieprawidłowości uznano za niemające wpływ na ostateczny wynik wyborów.
Przypomnijmy, że październikowe wybory parlamentarne wygrało - z wynikiem 43,59 proc. - Prawo i Sprawiedliwość. Na drugim miejscu uplasowała się Koalicja Obywatelska na którą swój głos oddało 27,40 proc. głosujących obywateli. Podium zamknął Sojusz Lewicy Demokratycznej z wynikiem 12,56 proc. głosów. Decyzją Polaków swoją reprezentację w Sejmie mają także Polskie Stronnictwo Ludowe (8,55 proc.) oraz Konfederacja (6,81 proc.).