"To niemożliwe". Jest reakcja Millera na taśmę ujawnioną przez TVP Info

"To niemożliwe". Jest reakcja Millera na taśmę ujawnioną przez TVP Info

Dodano: 443
Leszek Miller
Leszek Miller Źródło: PAP / Radek Pietruszka
Portal TVP Info opublikował fragmenty rozmowy Jana Kulczyka z Leszkiem Millerem o filmie "Wałęsa. Człowiek z nadziei". Wynika z nich, że końcówka filmu została zmieniona na prośbę miliardera. Głos ws. ujawnionych taśm zabrał były premier.

Rozmowa Kulczyk–Miller odbyła się w pałacyku Sobańskich w 2013 r. Z fragmentów opublikowanych przez TVP Info wynika, że film Andrzeja Wajdy "Wałęsa. Człowiek z nadziei" miał powstać po to, żeby wzmocnić pozycję Lecha Wałęsy i uwiarygodnić go w atakach na Jarosława Kaczyńskiego, a końcówka została na prośbę Kulczyka zmieniona. W czasie rozmowy były premier dzieli się ze swoim rozmówcą pewną informacją.

– Jedna rzecz nie jest prawdziwa. Lechu, niestety, nie skakał przez żaden płot. On mówi, że przeszedł boczną bramą, a mi nieżyjący już komandor Marynarki Wojennej mówił, że tak naprawdę to go przywieźli – mówi Miller.

Były premier odniósł się do ujawnionego dziś nagrania za pośrednictwem Twittera. "Przepraszam Prezydenta Lecha Wałęsę, że w rozmowie z Janem Kulczykiem powtórzyłem fałszywe pogłoski o dowiezieniu go do stoczni w celu kierowania strajkiem. Także według polityki historycznej PiS to niemożliwe. Przywódcą strajku był bowiem kto inny..." – napisał Leszek Miller.

twitter

Czytaj też:
Salmonella w popularnej przyprawie. Sprawdź, czy masz ją w kuchni

Czytaj też:
Były senator PO nie wytrzymał. Mocne słowa o Cimoszewiczu: Kiedy wreszczcie przestanie pie**olić

Źródło: Twitter
Czytaj także