Dotychczas w Polsce potwierdzono zakażenie koronawirusem u 31 osób. Dzisiaj rząd podjął decyzję o zamknięciu szkół i uczelni, placówek oświatowych i opiekuńczych, muzeów, kin, teatrów itp. Jak informują władze i eksperci, liczba chorych może szybko rosnąć.
We wtorek przewodniczący Episkopatu Polski abp Stanisław Gądecki opublikował specjalny komunikat ws. koronawirusa. Poprosił w nim o zwiększenie – w miarę możliwości – ilości niedzielnych mszy św., żeby uniknąć dużych zgromadzeń.
Czy msza jest niebezpieczna?
O kwestię bezpieczeństwa w kontekście uczestniczenia w mszy świętej w okresie trwania epidemii koronawirusa wicepremiera Jarosława Gowina zapytał dziennikarz TVN24.
– Czytam arcybiskupa Wacława Depo, który mówi tak: „Koronawirus to tylko jedno z zagrożeń, nie najważniejsze, obok wojen i ideologii gender”. Nie ma pan wrażenia, że to jest absolutnie lekceważenie poważnego zagrożenia? – pytał wicepremiera Grzegorz Kajdanowicz w „Faktach po faktach”.
– W Polsce jest rozdział Kościoła od państwa. Natomiast jako człowiek mogę powiedzieć, że kościoły są czymś w rodzaju szpitali dla duszy. Człowiek składa się z ciała, które trzeba chronić i pielęgnować, ale składa się także z duszy i tą przestrzenią, w której leczone są dusze, przynajmniej ludzi wierzących, są właśnie świątynie – odparł Gowin.
Czytaj też:
"Twarde decyzje zapadają"Czytaj też:
"Taki błąd zrobili Włosi". Szumowski apeluje do młodych ludzi