Gościem Roberta Mazurka w porannej rozmowie RMF FM był były szef MON w rządzie PO-PSL Tomasz Siemoniak. Dziennikarz upewnił się, że opozycja domaga się dziś od rządu wprowadzenia stanu klęski żywiołowej i na tej podstawie przesunięcia wyborów. – Tak – potwierdził polityk PO.
W tym momencie prowadzący program postanowił zacytować wypowiedź premiera. – Pan premier mówi tak: "wciąż nie uważam za konieczne wprowadzenia stanu klęski żywiołowej, choć mamy klęskę żywiołową. Jej wprowadzenie oznaczałoby bowiem przesunięcie wyborów" – cytował Mazurek.
– No to właśnie jest taka zdumiewająca retoryka, że czegoś co jest oczywiste... – zaczął odpowiadać Siemoniak. Wtedy dziennikarz dodał: "Zapomniałem panu powiedzieć, że to był premier Tusk. Mówił tak 6 czerwca 2010 roku. Pan to powinien pamiętać, bo był pan wtedy w rządzie".