Napisałem o tym 150 felietonów. Teraz będzie 151. – po dłuższej przerwie.
Po przerwie trwającej od 2010 r., gdy po tragicznej śmierci Lecha Kaczyńskiego szefem państwa został Bronisław Komorowski. Czyli od kiedy w koegzystencji z rządem Platformy i PSL prezydenta wywodzącego się z PiS zastąpił prezydent wywodzący się z PO. A potem było pięć lat współpracy Andrzeja Dudy – prezydenta wywodzącego się z PiS – z rządem PiS. Teraz historia może zatoczyć koło i wrócić do wojen na górze z czasów prezydentury Kwaśniewskiego i rządu AWS-UW oraz prezydentury Kaczyńskiego i rządu PO i PSL – tylko „jeszcze bardziej”, bo temperatura sporu wPolsce jest dużo wyższa.
Źródło: DoRzeczy.pl
© ℗
Materiał chroniony prawem autorskim.
Wszelkie prawa zastrzeżone.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Do Rzeczy.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Do Rzeczy.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.