Polityk PiS po wyborach: Bardzo ucieszył mnie wynik Szymona Hołowni

Polityk PiS po wyborach: Bardzo ucieszył mnie wynik Szymona Hołowni

Dodano: 
Zbigniew Girzyński
Zbigniew Girzyński Źródło: PAP / Tytus Żmijewski
– Szymon Hołownia, który przy tak potężnej polaryzacji uzyskał dwucyfrowy wynik osiągnął niewątpliwy sukces. Mnie wynik Szymona Hołowni cieszy, bo choć jego wyborcy są bardziej liberalni, na pewno łatwiej będzie nam starać się o poparcie osób głosujących na Szymona Hołownię, niż o poparcie wyborców Rafała Trzaskowskiego – mówi portalowi DoRzeczy.pl dr hab. Zbigniew Girzyński, poseł Prawa i Sprawiedliwości.

Jak ocenia Pan wynik pierwszej tury wyborów prezydenckich?

Prof. Zbigniew Girzyński: Ten wynik jest doskonałą pozycją wyjściową dla naszego kandydata, pana prezydenta Andrzeja Dudy. Dowodzi ogromnego poparcia społecznego. Jednocześnie jednak jest też przed nami poważne wyzwanie i bardzo ciężka praca, by ten wynik – 42 proc., w drugiej turze zamienić na 52 proc.

Co Pana zdaniem będzie głównym tematem kampanii przed drugą turą wyborów?

Przed pierwszą turą, gdzie zazwyczaj następuje głównie dywersyfikacja tematów, debatę zdominowały jedynie sprawy obyczajowe, nad czym bardzo ubolewam. Chciałbym, aby przed drugą turą więcej rozmawiano o kwestiach zagranicznych, pozycji Polski w świecie, prerogatywach prezydenta. Ale dobrze sobie zdajemy wszyscy sprawę, że w dużym stopniu to media kreują tematy kampanii.

W wyborach dobre wyniki uzyskali Szymon Hołownia, były dziennikarz TVN, który zajął trzecie miejsce oraz Krzysztof Bosak, z Konfederacji, który był czwarty. Zachowanie ich elektoratów może mieć kluczowe znaczenie dla ostatecznego wyniku wyborów prezydenckich. Jak Pana zdaniem zachowają się ich wyborcy?

Jak dokładnie zachowają się ich wyborcy, to wiedzieć będziemy po drugiej turze, gdy zostaną zbadane przepływy elektoratów. Natomiast niewątpliwie obaj kandydaci odnieśli sukces. Szczególnie Szymon Hołownia, który przy tak potężnej polaryzacji uzyskał dwucyfrowy wynik. Tylko pogratulować. I dodam, że mnie wynik Szymona Hołowni cieszy.

Jak to, przecież jego wyborcy są bliżsi Rafałowi Trzaskowskiemu, niż Andrzejowi Dudzie?

Tak, ale z jakiegoś powodu na Trzaskowskiego nie głosowali. I na pewno łatwiej będzie nam starać się o poparcie wyborców Szymona Hołowni, niż o poparcie wyborców Rafała Trzaskowskiego.

A Krzysztof Bosak?

Też odniósł niewątpliwy sukces. Tu jednak jest jedna kwestia wykraczająca poza tę kampanię prezydencką. Od dłuższego czasu po prawej stronie istnieje duża grupa środowisk narodowo-wolnościowych. Grupa, która kładzie akcenty na nieco inne tematy, niż Zjednoczona Prawica. I wielu polityków naszego obozu wcześniej tego nie dostrzegało. Stąd tak duże poparcie najpierw dla Konfederacji, która weszła do Sejmu, a teraz dla Krzysztofa Bosaka. Przed politykami PiS jest ważne zadanie, aby grupę tę dostrzec, i poszerzyć nie tylko elektorat Andrzeja Dudy w drugiej turze wyborów prezydenckich, ale też Obóz Zjednoczonej Prawicy.

Czytaj też:
Prof. Kik: Widać, że Andrzej Duda jest faworytem drugiej tury

Źródło: DoRzeczy.pl
Czytaj także