Dzisiejszym tematem programu "Odkodujmy Polskę" na antenie Telewizji Republika była debata sejmowa przed powołaniem Wojsk Obrony Terytorialnej. Według publicysty "Do Rzeczy" posłom udało się z dyskusji zrobić kabaret. Ziemkiewicz odniósł się w ten sposób do narracji, według której Obrona Terytorialna ma być prywatną bojówką szefa MON Antoniego Macierewicza, służącą do prześladowania przeciwników politycznych.
Czytaj też:
Sejm przyjął ustawę o powołaniu Wojsk Obrony Terytorialnej
– Może państwo myślą, że ja udaję na potrzeby programu, ale ja naprawdę nie mogę się nadziwić poziomowi skretynienia tego dyskursu (...) Cała rozmowa została sprowadzona do absurdu przez polityków i to nie z jakiejś partii Razem, jakiejś organizacji "dziewuchy dziewuchom", ale z partii, które jeszcze niedawno rządziły w Polsce. Tam nikt nie rozmawia o potrzebach, o obronności, ale sprowadzono temat do debilizmu. Macierewicz będzie biegał z łukiem po polach, Obrona Terytorialna ma być wymierzona w mityczne miliony KOD-u – powiedział Ziemkiewicz.