Królewski prezydent
  • Agnieszka NiewińskaAutor:Agnieszka Niewińska

Królewski prezydent

Dodano: 
Z lewej Wojciech Edward Leszczyński tytułujący się królem Polski-Lehii, z prawej prof. Włodzimierz Julian Korab-Karpowicz, wybrany przez grupę monarchistów na prezydenta in spe
Z lewej Wojciech Edward Leszczyński tytułujący się królem Polski-Lehii, z prawej prof. Włodzimierz Julian Korab-Karpowicz, wybrany przez grupę monarchistów na prezydenta in spe Źródło: fot. zasoby fundacji im. Króla Stanisława
Obok Andrzeja Dudy pojawił się drugi prezydent – tyle że in spe. Został nim filozof prof. Włodzimierz J. Korab-Karpowicz. Do wyborów doprowadził Wojciech Edward Leszczyński, który utrzymuje, że cztery lata temu został królem.

Kiedy Andrzej Duda szykował się do uroczystości zaprzysiężenia, w sieci pojawiło się prezydenckie orędzie. Nie nagrano go w pałacu prezydenckim ani nawet w studiu TVP, a przemawiającym nie był Andrzej Duda, ale prof. Włodzimierz Julian Korab-Karpowicz, który rodaków pozdrawiał z „królewskiego miasta Gdańska”. W Gdańsku-Oliwie został wybrany na „prezydenta Najjaśniejszej Rzeczypospolitej Królestwa Polskiego” przez grupę monarchistów skupionych wokół Wojciecha Edwarda Leszczyńskiego. Tytułuje się on królem Polski-Lehii i występuje jako Leh XI Wojciech Edward I.

Całość dostępna jest w 34/2020 wydaniu tygodnika Do Rzeczy.

Czytaj także