"Mobilizujcie struktury, pilnujcie Polski". Ważny apel prezydenta Dudy

"Mobilizujcie struktury, pilnujcie Polski". Ważny apel prezydenta Dudy

Dodano: 
Prezydent Andrzej Duda
Prezydent Andrzej Duda Źródło: PAP / Marcin Bielecki
Kończę prezydencką służbę, ale nie mówię, że kończę moją służbę dla Polski – oświadczył w czwartek prezydent Andrzej Duda.

Prezydent Andrzej Duda wziął udział w XXXII Krajowym Zjeździe Delegatów NSZZ "Solidarność". Wydarzenie odbyło się w Kołobrzegu pod hasłem "Tylko Razem". Podczas uroczystości głowa państwa wręczyła odznaczenia dla działaczy związkowych i społecznych.

W kontekście zbliżających się wyborów prezydenckich Duda zwrócił się do członków "Solidarności" z mocnym apelem.

Prezydent Andrzej Duda z apelem do "Solidarności"

– Zbliżają się wybory prezydenckie. Przyjdzie mój następca. Chciałbym, żeby był to następca, który będzie odpowiedzialnie, mądrze pracował dla Rzeczypospolitej i współpracował z "Solidarnością". Który będzie rozumiał, że "Solidarność" pilnuje interesów ludzi pracy, czyli absolutnej większości polskiego społeczeństwa. Że "Solidarność" jest w istocie ich reprezentantem. (...) Więc jeżeli [przyszły prezydent – przy. red.] chce usłyszeć głos ludzi pracy, a więc większości swoich wyborców, to powinien słuchać "Solidarności", bo to "Solidarność" mówi ich głosem – oświadczył prezydent.

– Proszę, żebyście mobilizowali struktury związkowe i wszystkich tych, którzy są wokół was, żeby szli na te wybory prezydenckie. One są bardzo ważne. (...) Musimy oddać swój głos na kandydata, który będzie najgodniej reprezentował polskie interesy – kontynuował.

"Kończę prezydencką służbę, ale nie kończę służby dla Polski"

– Dziękuję, że mnie wspieraliście. Ale dzisiaj mam do państwa ogromną prośbę: pilnujcie Polski, tak jak zawsze do tej pory to robiliście. Pilnujcie Polski, bo ja za te kilka miesięcy już z tego miejsca, z Pałacu Prezydenckiego, z oczywistych przyczyn pilnować jej nie będę mógł – stwierdził Andrzej Duda.

– Od samego początku wychodziłem z założenia, że moja prezydencka służba jest umową, którą zawieram z "Solidarnością" i moimi rodakami. Umówiłem się na pięć, a potem w sumie na 10 lat prezydenckiej służby. Ani dnia dłużej. Dlatego spokojnie tę moją prezydencką służbę zakończę, nie mówiąc absolutnie, że zakończę w ogóle swoją służbę dla Rzeczpospolitej. O, nie, nie, nie – wskazał przywódca. – Możecie być państwo pewni, że jeżeli kiedyś będzie taka potrzeba i zostanie przede mną postawione wyzwanie, które będę mógł podjąć dla Rzeczpospolitej (...), to ja to zadanie podejmę, niezależnie od tego, jak ono w danym momencie będzie trudne. Bo uważam, że trzeba służyć ojczyźnie, nie szczędząc ku temu sił – dodał.

Czytaj też:
"Ostatnia szansa". Sikorski z apelem do prezydenta Dudy


Zostań współwłaścicielem Do Rzeczy S.A.
Wolność słowa ma wartość – także giełdową!
Czas na inwestycję mija 31 maja – kup akcje już dziś.
Szczegóły: platforma.dminc.pl


Opracował: Dawid Sieńkowski
Źródło: DoRzeczy.pl
Czytaj także