Budka powinien oddać fotel szefa? Siemoniak zdecydowanie: Tak sądzę

Budka powinien oddać fotel szefa? Siemoniak zdecydowanie: Tak sądzę

Dodano: 
Tomasz Siemoniak, wiceprzewodniczący PO
Tomasz Siemoniak, wiceprzewodniczący PO Źródło: PAP / Rafał Guz
– Tak sądzę, natomiast nie przesądzam o terminie tego działania i formie, i o tym jak to powinno być przeprowadzone, poza jedną rzeczą, którą podkreślam – mówił w Radiu Wnet Tomasz Siemoniak, pytany, czy  Borys Budka powinien fotel szefa oddać komuś innemu, żeby nie łączyć tych dwóch funkcji, szefa klubu i szefa partii.

– Chciałbym koleżanki i kolegów prosić o to, żeby to w atmosferze konsensusu przebiegło, żeby nie był to element jakiegoś konfliktu, emocji, że trzeba poszukać takiej osoby czy takich osób, bo to przecież są władze klubu, które będą ciężko pracować, które będą dobrze współpracowały z przewodniczącym partii i zarządem partii, i będą gotowe na te wszystkie wyzwania, które przed nami stoją. Klub parlamentarny dla partii opozycyjnej to jest jakby centrum dowodzenia wszelkimi sprawami, działaniami, więc jest to niesłychanie ważne miejsce – mówił Tomasz Siemoniak.

Zaznaczył również, że nie jest zwolennikiem sytuacji, kiedy "ktoś, kto był głównym szefem, zostaje przy nowym szefie".

– Oczywiście bardzo cenię, szanuję Grzegorza Schetynę i wiem, że Borys Budka korzysta z jego wiedzy, rozmawiają, pewnie się czasem zgadzają, czasem spierają. Natomiast uważam, że takie konstrukcje okazują się niesłychanie kłopotliwe. Nie wiążę tego akurat z Grzegorzem Schetyną, tylko zawsze w takiej sytuacji uważam, że to nowy szef, nowe szefostwo powinno mieć swobodę, ale w kontakcie z byłymi – oceniał polityk.

Czytaj też:
"Platforma gdzie jest, tego nikt nie wie". Poseł PSL bezlitośnie o partii Budki
Czytaj też:
Wewnętrzna wojna w PO. "Wtedy Budce zaczęła pękać partia"

Źródło: Radio Wnet
Czytaj także