– Sektor pozarządowy jest niezbywalnym elementem demokracji. Jest niewątpliwie Polsce bardzo potrzebny – mówił podczas wczorajszej konferencji prasowej Piotr Gliński. Wicepremier przeprosił działaczy sektora NGO za wypominanie im ich powiązań rodzinnych bądź politycznych, m.in. Różę Rzeplińską i Zofię Komorowską. Czytaj też:
Gliński przeprosił za "krzywdzące wypowiedzi" o działaczach NGO
Do wczorajszej wypowiedzi wicepremiera Glińskiego odniosła się w rozmowie z serwisem 300polityka.pl rzecznika Prawa i Sprawiedliwości Beata Mazurek. – To wyłącznie opinia wicepremiera Glińskiego. Nie ma żadnych powodów, aby przepraszać za materiały przygotowywane przez niezależną stację telewizyjną – podkreśliła.
Jak tłumaczyła, gdy członkowie PiS i ich rodziny znajdują pracę np. w instytucjach publicznych, media robią z tego wielki skandal i podnoszą wrzawę, a gdy fundacja, w której pracuje córka zaangażowanego politycznie prezesa TK otrzymuje olbrzymie środki publiczne, próbuje się to przemilczeć lub usprawiedliwiać. – Nie widzimy powodu, aby przepraszać przedstawicieli fundacji za materiał przygotowany przez TVP – poinformowała rzeczniczka PiS.