Sam zmaga się z niepełnosprawnością. Wiceminister: Warto, żebyście to powiedzieli, wyprowadzając na ulice 14-latków

Sam zmaga się z niepełnosprawnością. Wiceminister: Warto, żebyście to powiedzieli, wyprowadzając na ulice 14-latków

Dodano: 
Paweł Wdówik
Paweł Wdówik Źródło: PAP / Piotr Nowak
– Właśnie dzięki temu wyrokowi, i mówię to przede wszystkim jako osoba niepełnosprawna, wreszcie mamy poczucie, że nikt nie odmawia z powodu niepełnosprawności prawa do życia – mówił wiceminister Paweł Wdówik pełnomocnik rządu ds. osób niepełnosprawnych.

– Nie wiem, czy w Sejmie panuje zwyczaj apelowania do sumień, ale chce powiedzieć, że to, co się w tej chwili dzieje, to jawna manipulacja. Dobrze wiemy, że te ponad tysiąc aborcji, o które toczy się spór, w większości zdecydowanej dotyczy podejrzenia niepełnosprawności, a nie wad letalnych. I warto, żebyście to powiedzieli, wyprowadzając na ulice 14-15-latków – zwrócił się do posłów wiceminister rodziny, pracy i polityki społecznej.

– Osoby niepełnosprawne potrafią być szczęśliwe. Mogą szczęśliwie żyć, mając zespół Downa, nie mając rąk, nie poruszając nogami, nie chodząc, nie słysząc, nie widząc – mówił dalej.

– Ja nie jestem członkiem PiS-u. Jestem tutaj dlatego, że jest to pierwszy rząd, który osobom niepełnosprawnym zagwarantował możliwość wpływania na ich sytuację. Pierwszy rząd. Nie chce przytaczać przykładów, kiedy jako pracownik uniwersytetu Warszawskiego wisiałem u pańskiej klamki, tego czy innego pełnomocnika poprzednich ekip, po to, żeby się doprosić o audiencję trzyminutową. W tej chwili, każda osoba niepełnosprawna może przyjść i ze mną porozmawiać, tyle, ile potrzebuje – podkreślił.

Zdaniem Wdówika, opozycja manipuluje osobami niepełnosprawnymi. – Ja chce powiedzieć, że manipulowanie osobami niepełnosprawnymi to jest rzecz, która przynajmniej części tego Sejmu wychodzi znakomicie – ocenił.

Wiceminister skomentował również zachowanie posłów opozycji w Sejmie.

– Powstrzymam od komentowania tego, co państwo robią, bo to na prawdę jest żenujące. Siedzę sobie na tej sali i obserwuję z boku jak wygląda demokracja i jak wygląda blokowanie obrad, to jest po prostu skandaliczne. Potem będziecie mieli czelność pokazywać w telewizjach zagranicznych, jak w Polsce łamana jest Konstytucja, to jest po prostu bulwersujące – podkreślił.

Czytaj też:
Awantura w Sejmie. Posłanki Lewicy rzuciły się w kierunku prezesa PiS, krzycząc "hańba!"
Czytaj też:
"Z jedną mową nienawiści pani walczy, a drugą wspiera". Mazurek wypomina Scheuring-Wielgus hipokryzję
Czytaj też:
Prymas Polski apeluje do polityków o działanie : Żeby to nie przeszło w falę, za którą nie będzie już zatrzymania

Źródło: DoRzeczy.pl
Czytaj także