Lempart chciała wziąć udział w pracach Senatu. Zgodny na wejście na teren Sejmu nie wyraził jednak nadkomisarz Michał Sadoń.
"Mając na względzie zachowanie spokoju i porządku oraz zapewnienia bezpieczeństwa Sejmu i Senatu zawiesiłem Pani prawo wstępu na tereny i do budynków pozostających w zarządzie Kancelarii Sejmu" – napisał Komendant Straży Marszałkowskiej.
Komendant uzasadnił swoją decyzję zachowaniem Lempart z dnia 30 października.
"Uzasadniając powyższe wyjaśniam, iż w dniu 30 października 2020 r. o godz. 15.45 wraz z grupą osób uczestniczyła Pani w wyłamaniu metalowej bramy i wdarła się w okolicę garaży znajdujących się na terenie będącym w zarządzie Kancelarii Sejmu. Pani działanie spowodowało zagrożenie bezpieczeństwa budynków Sejmu i Senatu oraz osób tam przebywających i stanowiło naruszenie porządku na terenie pozostającym w zarządzie Kancelarii Sejmu. W związku z powyższym postanowiłem tak jak na wstępie" – napisał nadkom. Sadoń.
Zakaz wstępu na teren Sejmu będzie obowiązywał przez rok, do 23 listopada 2021 roku.
twitterCzytaj też:
Orlen przejmuje kontrolę nad RuchemCzytaj też:
Aktywistka przykleiła się do bramy MEN. Mosiński: Powinna zapłacić za akcję ratowniczą