Nie milkną komentarze po informacji o tym, że Leszek Miller zaszczepił się przeciwko COVID-19. Stało się tak mimo, że były premier nie należy do grupy "0", która miała być szczepionka w pierwszej kolejności. Chodzi o medyków. Okazuje się jednak, że nie tylko Miller skorzystał już ze szczepionki. Informację o jej przyjęciu przekazała za pośrednictwem mediów społecznościowych także aktorka Krystyna Janda.
"Tak jestem jedną z osób zaszczepionych i jestem z tego powodu szczęśliwa i czuję się świetnie. Dziękuję za tę możliwość bo jestem w grupie ryzyka" – napisała na Facebooku.
Oburzenia sytuacją wokół szczepionek nie krył działacz społeczny Jan Śpiewak. "Krystyna Janda zaszczepiła się poza kolejnością. To samo Leszek Miller. Przed medykami, którzy na codzień ryzykują dla nas życie. To jest kraj dla bogatych i wpływowych. Reszta ma zapie**alać za miskę ryżu, składać się na prywatne teatry i pensje europosłów" – napisał na Twitterze.
Głos w sprawie zabrał także dziennikarz "Do Rzeczy" Marcin Makowski.
Z kolei Patryk Słowik z "Gazety Prawnej" wyjaśnił, powołując się na WUM, jak to możliwe że aktorka już się zaszczepiła.
twitterCzytaj też:
Miller zaszczepił się przeciwko COVID-19. W sieci zawrzałoCzytaj też:
Kukiz do zaszczepionych polityków: W kitle i do roboty!