Co PiS zrobi w sprawie Emilewicz? Terlecki sugeruje rozwiązanie

Co PiS zrobi w sprawie Emilewicz? Terlecki sugeruje rozwiązanie

Dodano: 
Od lewej: Mateusz Morawiecki, Jadwiga Emilewicz i Jarosław Kaczyński w Sejmie
Od lewej: Mateusz Morawiecki, Jadwiga Emilewicz i Jarosław Kaczyński w Sejmie Źródło: PAP / Leszek Szymański
Wicemarszałek Sejmu Ryszard Terlecki dopuszcza możliwość zawieszenia Jadwigi Emilewicz w klubie PiS. Chodzi o złamanie obostrzeń przez jej synów.

Stacja TVN24 ujawniła w środę, że synowie Jadwigi Emilewicz zostali przyłapani w miejscowości Suche niedaleko Poronina, jak jeździli na nartach wraz z profesjonalnymi narciarzami, mimo że nie posiadali ważnej licencji sportowej.

Nazwiska synów byłej minister miały pojawić się w elektronicznym wykazie PZN dopiero dwa dni po omawianej sytuacji. Z ustaleń TVN24 wynika, że to sama polityk wraz z mężem zawiozła synów na stok.

W związku z publikacją Jadwiga Emilewicz wydała oświadczenie, w którym poinformowała, że jej synowie od 6 roku życia są członkami klubów narciarskich i uczestniczą w zgrupowaniach i zawodach. "Najstarszy syn od 2011 był członkiem krakowskiego Klubu Narciarskiego Slalom, później klubu Yeti. W klubie tym od 2014 jeździł także drugi syn" – napisała.

W czwartek szef komisji licencyjnej PZN potwierdził TVN24, że wnioski o wydanie licencji dla trzech synów byłej wicepremier trafiły do Polskiego Związku Narciarskiego 7 stycznia. Zgrupowanie zakończyło się dzień wcześniej.

Wicemarszałek Sejmu i szef klubu PiS Ryszard Terlecki, pytany o ewentualne konsekwencje wobec Emilewicz, nie wykluczył opcji zawieszenia jej w prawach członka klubu parlamentarnego.

Czytaj też:
Synowie Emilewicz na stoku. Gowin komentuje

Źródło: TVN24
Czytaj także