Błaszczak spokojny o relacje ze Stanami Zjednoczonymi. "Łączą nas wspólne interesy"

Błaszczak spokojny o relacje ze Stanami Zjednoczonymi. "Łączą nas wspólne interesy"

Dodano: 
Mariusz Błaszczak w Sejmie
Mariusz Błaszczak w Sejmie Źródło:PAP / Leszek Szymański
– Jestem spokojny, jeśli chodzi o kontynuację w sferze zapewnienia bezpieczeństwa, w sferze współpracy wojskowej – powiedział minister obrony narodowej na antenie Polsat News.

W środę wieczorem czasu polskiego Joe Biden został zaprzysiężony na 46. prezydenta Stanów Zjednoczonych. Nowy przywódca USA już od pierwszych chwil urzędowania stara się zmienić kierunek, jaki w polityce obrał jego poprzednik. To rodzi pytania o sojusz polsko-amerykański, w dużym stopniu umocniony za prezydentury Trumpa. Minister obrony narodowej jest jednak spokojny, co do przyszłej współpracy Warszawy z Waszyngtonem.

– Wiele nas łączy ze Stanami Zjednoczonymi, jestem przekonany, że priorytety się nie zmienią. W Waszyngtonie prowadziłem rozmowy zarówno z Republikanami jak i z Demokratami. Przedstawiciele obu partii mówili o zagrożeniach rosyjskich, a to wspólnota interesów polityki polskiej i amerykańskiej – stwierdził w programie "Graffiti" w Polsat News.

Jego zdaniem to właśnie zagrożenie ze strony Rosji będzie nadal w największym stopniu spajać polsko-amerykański sojusz militarny.

– To wspólnota interesów, żeby oprzeć się agresywnej polityce rosyjskiej. Mamy podpisaną 15 sierpnia 2020 r. umowę [o wzmocnionej współpracy obronnej - przyp. red.] z USA, mamy dowództwo amerykańskie w Polsce, które obejmuje swoim zasięgiem całą wschodnią flankę NATO, nie tylko żołnierzy amerykańskich stacjonujących w Polsce, ale także w państwach sąsiednich. Mamy fundament, by rozwijać dalej współpracę wojskową – powiedział szef MON.

Patrioty w Polsce

Błaszczak odpowiedział na pytanie o to, kiedy nowoczesne systemy rakietowe Patriot oraz myśliwce F-35 trafią do Polski. Jego zdaniem będzie to miało miejsce w przyszłym roku.

– To nie jest sprzęt, który leży na półce w sklepie. On został zamówiony. Ponad 60 proc. uzbrojenia na wyposażeniu wojska pochodzi z polskich zakładów zbrojeniowych – powiedział.

– To nie jest kontrakt, który dotyczy współpracy w sferze wojskowej. W poprzednim roku podpisaliśmy potężny kontrakt na kupno samolotów F-35. Chciałem podkreślić, że w ubiegłym roku odebraliśmy kilkaset rakiet Spike wyprodukowanych przez polski przemysł zbrojeniowy, kupione zostały rakiety typu powietrze-powietrze dla F-16. Nadrabiamy zapóźnienia dokonane jeszcze przed 2015 – dodał Błaszczak w odpowiedzi na pytanie prowadzącego o duży kontrakt z USA, który miał został sfinalizowany na początku tego roku.

Czytaj też:
Joe Biden zaprzysiężony na prezydenta USA
Czytaj też:
"Mogę podpowiedzieć". Sikorski chce pomóc rządowi "wyrwać Polskę z izolacji"

Źródło: Polsat News
Czytaj także