"Jesteśmy rozczarowani". Jest reakcja PiS na propozycje PO

"Jesteśmy rozczarowani". Jest reakcja PiS na propozycje PO

Dodano: 
Zastępca rzecznika PiS Radosław Fogiel (L), poseł PiS Robert Gontarz (P) oraz wiceminister rozwoju, pracy i technologii Olga Semeniuk (C) podczas konferencji prasowej w siedzibie Prawa i Sprawiedliwości
Zastępca rzecznika PiS Radosław Fogiel (L), poseł PiS Robert Gontarz (P) oraz wiceminister rozwoju, pracy i technologii Olga Semeniuk (C) podczas konferencji prasowej w siedzibie Prawa i SprawiedliwościŹródło:PAP / Mateusz Marek
To nie były rzeczy, które interesują Polaków. Ze spraw ważnych dla Polaków nie było tam nic. Chcemy mówić o faktach i liczbach, co rząd Prawa i Sprawiedliwości robi dla Polaków – powiedział na konferencji prasowej wicerzecznik Prawa i Sprawiedliwości Radosław Fogiel.

Politycy partii rządzącej odnieśli się do propozycji programowych zaprezentowanych dziś przez Borysa Budkę i Rafała Trzaskowskiego. Przypomnijmy, że podczas konferencji prasowej "Czas na zmiany" liderzy PO zapropnowali powołanie "Koalicji 276", a także likwidację TVP Info i abonamentu RTV. Wśród propozycji znalazły się też m.in.: wprowadzenie rozdziału Kościoła od państwa, m. in. odpis podatkowy na kościół, likwidacja Funduszu Kościelnego, wprowadzenie możliwości zorganizowania referendum ws. odwołania posła i senatora, przeznaczenie na służbę zdrowia 6 proc. PKB oraz wprowadzenie bezwzględnego zakazu importu śmieci do Polski.

Czytaj też:
Trzaskowski zapowiada likwidację TVP Info. "Dosyć tej fabryki kłamstw i manipulacji"

– Muszę powiedzieć, że jesteśmy rozczarowani, że PO pokazuje kompletne oderwanie od rzeczywistości. Nie poruszano tematów, które są istotne dla Polaków – ocenił Radosław Fogiel. Wicerzecznik Prawa i Sprawiedliwości ocenił, że poruszane przez Trzaskowskiego i Budkę tematy nie interesują Polaków. – Ze spraw ważnych dla Polaków nie było tam nic – podkreślił. – My chcemy mówić o faktach i liczbach, co rząd Prawa i Sprawiedliwości robi dla Polaków – dodał.

Podczas briefingu politycy PiS mówiąc o osiągnięciach swojego rządu podkreślali, że dzieki współpracy z przedsiębiorcami udało się uratować ponad 6 milionów miejsc pracy. Jak tłumaczyli, mimo bardzo trudnego roku zdobinowanego przez epidemię koronawirusa, "bezrobocie w Polsce deklasuje się na całkiem dobrym poziomie". Wskazywano także na systematyczny wzrost wydatków na służbę zdrowia i pomoc niepełnosprawnym oraz sukces programu "Rodzina 500 plus", który znacząco poprawił sytuację polskich rodzin. Przywołano też dane z okresu, w którym rządziła PO.

– Rząd Platformy Obywatelskiej doprowadził do tego, że 337. tys. Polaków od roku 2010 - 2015 więcej musiało emigrować - za pracą, za chlebem, bo nie mogli znaleźć pracy, tu na miejscu w Polsce – mówił poseł Robert Gontarz.

twitterCzytaj też:
"Mistrzostwo świata...". Fala komentarzy po konferencji Budki i Trzaskowskiego
Czytaj też:
"Nowe otwarcie" PO: Budka oskarża rząd o nadprogramowe śmierci

Źródło: Twitter
Czytaj także