Podczas konferencji prasowej we Wrocławiu minister był pytany o to, czy pacjenci przewlekle chorzy będą szczepieni również szczepionką AstraZeneca. – Dla całej tej grupy zastały zabezpieczony szczepionki firm Moderna i Pfizer, bo taka była rekomendacja rady medycznej przy premierze Morawieckim – powiedział Dworczyk.
Dodał, że zapisy na szczepienia dla pacjentów przewlekle chorych zostały uruchomione po tym, jak "odłożono" dla nich szczepionki mRNA.
Nadzieja na przyspieszenie szczepień
Dworczyk był też pytany o ocenę postępu szczepień przeciwko COVID-19 na Dolnym Śląsku. – Dolny Śląsk wypada pozytywnie na tle kraju; mamy dużo punktów szczepień, w których zaangażowany jest personel medyczny i niemedyczny – powiedział.
Szef KPRM wyraził przy tym nadzieję, że w drugim kwartale roku nastąpi – jak mówił – także na Dolnym Śląsku "zasadnicze przyśpieszenie" szczepień. – I tak jak do tej pory, Dolny Śląsk był w czołówce regionów, gdzie szczepienia są dobrze realizowane, to tak będzie również w kolejnych miesiącach i będziemy mieli zaszczepioną jak największą liczbę mieszkańców regionu – powiedział minister.
Ilu Polaków już zaszczepiono?
Według danych dostępnych na stronie rządowej, dotychczas w Polsce wykonano prawie 4,1 mln szczepień, z czego pierwszą dawką 2 641 693, natomiast drugą dawką 1 445 170. Dzienna liczba szczepień wynosi 60 748.
Szczepionka przeciwko koronawirusowi jest darmowa, dobrowolna i dwudawkowa. W Polsce można zaszczepić się preparatem Pfizera, Moderny bądź AstryZeneki – w zależności od grupy, do której dana osoba została zakwalifikowana zgodnie z Narodowym Programem Szczepień.
Czytaj też:
Rząd podał liczbę osób jeszcze niezaszczepionych z grupy zero