Stan wyjątkowy w Polsce? Premier tego nie wyklucza

Stan wyjątkowy w Polsce? Premier tego nie wyklucza

Dodano: 
Mateusz Morawiecki podczas konferencji w KPRM
Mateusz Morawiecki podczas konferencji w KPRM Źródło:Flickr / Kancelaria Premiera / Domena publiczna
Premier Mateusz Morawiecki nie wykluczył wprowadzenia stanu nadzwyczajnego w całej Polsce, jeśli pandemia jeszcze się pogorszy.

W czwartek odbyła się wspólna konferencja premiera Mateusza Morawieckiego i ministra zdrowia Adama Niedzielskiego. Szef MZ zapowiedział wprowadzenie nowych zasad bezpieczeństwa, które zaczną obowiązywać od 27 marca do 9 kwietnia.

Nowe obostrzenia. Oto co się zmieni

Zgodnie z decyzją rządu, ograniczona zostanie liczba osób (jedna osoba na 20 mkw. a nie jak dotychczas na 15 mkw.), które mogą jednocześnie przebywać w sklepach i innych placówkach handlowych oraz w kościołach, zamknięte zostaną sklepy meblarskie, a także salony fryzjerskie i kosmetyczne, żłobki i przedszkola oraz obiekty sportowe za wyjątkiem sportu zawodowego.

– Nie wykluczamy żadnego scenariusza, gdyby po dwóch-trzech tygodniach miało być jeszcze gorzej – powiedział Morawiecki podczas konferencji prasowej, odpowiadając na pytanie, czy rząd rozważa wprowadzenie stanu wyjątkowego lub stanu klęski żywiołowej w sytuacji, gdy dodatkowe obostrzenia nie przyniosą pozytywnych rezultatów.

Koronawirus w Polsce. Nowy rekord zakażeń

W czwartek rano Ministerstwo Zdrowia poinformowało o 34 151 nowych zakażeniach koronawirusem. Najgorsza sytuacja jest w województwach śląskim i mazowieckim, gdzie potwierdzono odpowiednio 5430 i 5104 nowych przypadków.

W ciągu ostatniej doby z powodu COVID-19 zmarło 107 osób, natomiast z powodu współistnienia COVID-19 z innymi schorzeniami zmarło 413 osób (łącznie 520 zgonów).

Premier Morawiecki przekazał na konferencji prasowej, że zajętych jest 75 proc. tzw. łóżek covidowych i 75 proc. respiratorów.

Czytaj też:
Morawiecki: Zbliżamy się do granicy wydolności służby zdrowia

Źródło: ISBnews / DoRzeczy.pl
Czytaj także